-
The Stig - 02-07-2007
wczoraj oglądałem film 8 mm... niektórym z Was napewno by sie spodobał
-
KelThuz - 02-07-2007
broda
-
raf667 - 02-07-2007
O ludzie pojebanie mam dziś konkretne.Siedzę przed kompem i nachodzą mnie myśli które to nie podobają mi się.Wtedy mówię do siebie "ZAMKNIJ MORDE!!!" i zdzielam się z liścia w pysk.
-
Valhalla - 02-07-2007
to sie mowi "musze sie skarcic" a nie zamknij morde
-
Sobota - 02-08-2007
^ to może musze se skrócić ?
-
Valhalla - 02-08-2007
a co, za dlugiego masz?
-
ZenithalMan - 02-09-2007
Valhalla napisał(a):^
a co Ci zrobili?
Jakis typ wlamal sie do biura,to znaczy wszedl sobie uzywajac oryginalnych kluczy, wylaczyla alarma korzystajac z mojego i kierownika hasla i zapierdzielil ponad 20 tysiakow. Sledztwo prowadone przez policje do tej pory nic nie wyjasnilo(ponad 2 miesiace :/), a ja zostalem zwolniony. Teraz czekam na swiadectwo pracy i zastanawiam sie jakie mam szanse gdybym wystapil na droge sadowa i oskarzyl firme o straty moralne i finansowe.
-
Valhalla - 02-09-2007
o kutwa, to grubo widze, ale wiesz co zapytam sie kolezanki ona 2 lata ponad w kancelarii prawnej pracowala pewnie ma jakies znajomosci zeby sie dowiedziec, albo sama takowa wiedze posiada (;
-
ZenithalMan - 02-09-2007
dzieki, bede Ci bardzo wdzieczny (;
-
Valhalla - 02-09-2007
No więc ehehe:
Ania praca 13:43:00
a czyje byly klucze?
Ania praca 13:43:10
tzn uzyte do wlamania>
Ania praca 13:43:12
?
Ania praca 13:43:38
a kto mu przekazal hasło?
Ania praca 13:44:08
jezeli to nie byly jego klucze i nikomu nie dal hasła..
Ania praca 13:44:22
to moze sie tam bawic w sprawe w sadzie..
Ania praca 13:44:54
a jezeli bedzie jakiekolwiek cien podejrzen ,ze mogl sie przyczynic do tego zajscia, to bryndza.
Ania praca 13:44:58
nie uda mu sie w sadzie
Ania praca 13:45:23
to pierwsza sprawa, ze dlugo to trwa i troszke kosztuje..
Ania praca 13:45:37
a postepowanie wyjasniajace moze trwac nawet do 3 miesiecy..
Ania praca 13:45:59
potem dokumenty z policji ida do prokuratora i on decyduje co dalej.
Ania praca 13:46:03
albo jest sprawa..
Ania praca 13:46:29
albo cofa na policje by zebrali wiecej dokumentów i dowodów.
Ania praca 13:46:39
znowu postepowanie wyjasniajace trwa 3 miesiace..
Ania praca 13:46:49
i znowu dokumenty trafiaja do prokuratora.
Ania praca 13:46:55
i on decyduje co ze sprawa.
Ania praca 13:46:57
nom..
Ania praca 13:47:15
znam sprawe, gdzie byly 3 postepowania wyjasniajace na policji..
Ania praca 13:47:25
i w sumie trwalo to rok az do postawienia zarzutów.
Ania praca 13:47:45
u nas w Polsce sprawy sadowe za straty moralne sa malo popularne..
Ania praca 13:47:53
bo malo komu sie udaja.
Ania praca 13:48:18
jezeli ewidentnie nie mial nic wspołnego z tym wlamaniem, to niech próbuje..
Ania praca 13:48:40
ale najpierw niech znajdzie adwokata, który go uswiadomi w kosztach i terminach, jakie sa..
Ania praca 13:48:59
wtedy mu sie pewnie odechce.
Ania praca 13:49:21
czesto takie sprawy koncza sie na posiedzeniach sadu tzw wstepnych..
Ania praca 13:49:29
czyli jest strona pozywajaca..
Ania praca 13:49:33
i pozwana..
Ania praca 13:49:39
sprawdza sie zasadnosc pozwu..
Ania praca 13:49:45
i czesto sie konczy, na ty,,
Ania praca 13:49:49
dochodzi do ugody..
Ania praca 13:50:01
albo rezygnacja strony powodowejj
Ania praca 13:50:09
niestey..
Ania praca 13:50:11
tak to wyglada.
-
Książę 2 - 02-09-2007
pomyśl o tym, że jak nie uda Ci się w sądzie (a jesli nie wygrasz sprawy to za papugę będziesz musiał zapłacić z własnej kieszeni) to masz zamknietą drogę żeby typowi dopierdolić czy spalić/rozjebać mu samochód bo bedziesz pierwszym podejrzanym. Zastanów sie co da ci większą satysfakcję, bo na wygranie jakiejkolwiek kasy (takiej, żeby gra była warta świeczki) w polskim sądzie i to w takiego typu sprawie bym nie liczył. Prawdzaiwy scenariusz w moim przekonaniu wygląda tak, że "szef" sam opierdolił sobie swoją własną firmę, żeby móc z czystym sumieniem włożyć daną kasę do kieszeni zamiast rozliczac ja na to czy tamto, skoro sprawa od razu została zgloszona. Prawdopodobnie straty pokryła mu polisa ubezpieczeniowa, wiec czysty zysk. Ale to tylko takie moje spekulacje.
-
Magnet - 02-09-2007
Książę 2 napisał(a):pomyśl o tym, że jak nie uda Ci się w sądzie (a jesli nie wygrasz sprawy to za papugę będziesz musiał zapłacić z własnej kieszeni) to masz zamknietą drogę żeby typowi dopierdolić czy spalić/rozjebać mu samochód bo bedziesz pierwszym podejrzanym. Zastanów sie co da ci większą satysfakcję, bo na wygranie jakiejkolwiek kasy (takiej, żeby gra była warta świeczki) w polskim sądzie i to w takiego typu sprawie bym nie liczył. Prawdzaiwy scenariusz w moim przekonaniu wygląda tak, że "szef" sam opierdolił sobie swoją własną firmę, żeby móc z czystym sumieniem włożyć daną kasę do kieszeni zamiast rozliczac ja na to czy tamto, skoro sprawa od razu została zgloszona. Prawdopodobnie straty pokryła mu polisa ubezpieczeniowa, wiec czysty zysk. Ale to tylko takie moje spekulacje.
Ciekawa teza
-
Morte - 02-09-2007
Najbardziej logiczna skoro drzwi otworzono oryginalnym kluczem oraz przy pomocy hasła dostepu szefa i Zenithala. Oczywiście przyjmując iż nasz forumowy druch sam nie jest owym łotrem.
-
XdkyX - 02-14-2007
ej a za co ksionze dostal bana? bo to byla dosyc barwna postac
-
IstnyKurwaRomantyk - 02-14-2007
za to ze do admina pyskowal