Forum Rockmetalshop
NAJGORSZA PŁYTA BLACK/DEATH - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Co mi w duszy gra... czyli dywagacje i dewiacje muzyczne }:-] (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-co-mi-w-duszy-gra-czyli-dywagacje-i-dewiacje-muzyczne)
+--- Dział: Black/Death (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-black-death)
+--- Wątek: NAJGORSZA PŁYTA BLACK/DEATH (/thread-najgorsza-p%C5%82yta-black-death)

Strony: 1 2


NAJGORSZA PŁYTA BLACK/DEATH - KISIEL - 06-26-2006

Skoro mamy topic - "najlepsza", to wskażmy i te "gorszą". Niech na pierwszy ogień idzie ode mnie cała dyskografia Deicide Wink...


- Tomash - 06-26-2006

Temat z dupy bo:
1) Zaraz sie zacznie wyzywanie od debili i gadki o zjebanych gustach, tudzież max. na 3 stronie padnie nazwa Manowar
2) I tak wiadomo że nie ma nic bardziej dennego od "Kingdom of glacial palaces" debili z Belfegor Laughing

Więc zamykam Big Grin


- KelThuz - 06-26-2006

sporo płyt zespołów z Bliskiego Wschodu mogłoby się tu znaleźć. Albo coś Sarcofago Big Grin No i Beherit \m/


- balzac - 06-26-2006

Może wielki znawca ze mnie nie jest, ale co do Beherita to chyba ziom pierdolisz Wink


- Vomitor - 06-26-2006

Nie od dziś przecie wiadomo, że Beherit to uber trv kvlt. Zwłaszcza obfitujący w moc głębokich przesłań utwór "The Gate of Nanna", nie inaczej.


Re: NAJGORSZA PŁYTA BLACK/DEATH - Necroblood - 06-26-2006

KISIEL napisał(a):Niech na pierwszy ogień idzie ode mnie cała dyskografia Deicide Wink...

wiesz to nawet nie jest moje subiektywne odczucie, ale jeżeli uważasz debiut, albo Legion za obsrane płyty, to sorry amigo, ale jesteś zwyczajnie pojebany


- KISIEL - 06-26-2006

Uśmieszka tam nie zauważyś? To taki żart. Spoko, że już się utrzymują ze swoją muzyką tyle lat na rynku muzycznym, ale po prostu średnio akurat mi podchodzą. Jeśli chodzi o DM, to np. wolę debiut Vader'a.


- Kamael - 06-27-2006

Pomysł średnio trafiony, już teraz więcej jest OT do usunięcia, niż postów w temacie. Poza tym, jak już Tomash stwierdził
Cytat:zaraz sie zacznie wyzywanie od debili i gadki o zjebanych gustach, tudzież max. na 3 stronie padnie nazwa Manowar [padła już na stronie pierwszej, jak wszyscy wiedzą].

Ale powiedzmy, że dam Wam jeszcze jedną szansę ;D.


Re: NAJGORSZA PŁYTA BLACK/DEATH - Necro Desecrator - 06-27-2006

KISIEL napisał(a):Niech na pierwszy ogień idzie ode mnie cała dyskografia Deicide Wink...


masz spierdolony gust


- KISIEL - 06-28-2006

Patrz wyżej Necro...


- spellbound - 06-29-2006

Tomash napisał(a):Temat z dupy bo:
1) Zaraz sie zacznie wyzywanie od debili i gadki o zjebanych gustach
- ja bym zakonczyl na tym
mam swoje typy ale sie nimi nie podziele


- Axel - 06-29-2006

^ Co wy oczekujecie od stalowych barbarzyncow ktorych stac jedynie na wypowiedzenie niezwykłego "UGH" co jednak nie oznacza ich całkowitego ograniczenia gdyz to "UGH" zaleznie od akcentu i tonacji glosu moze oznaczac 5 roznych z goła rzeczy
1 - "masz wpierdol"
2 - "masz spierdolony gust"
3 - "czas na analna penetracje"
4 - "Heil Manowar"
5 - "zyjmy w pokoju i dbajmy o srodowisko"


- IstnyKurwaRomantyk - 06-29-2006

Najgorsze plyty black/death to wszystkioe bedace klonami kanonu, tj. Darkthrone,Mayhem,Death,Morbid Angel itp, nie wnoszace nic nowego do gatunku.

Dziekuje, topic do zamkniecia


- Danzig - 06-29-2006

IstnyKurwaRomantyk napisał(a):Mayhem,Death,Morbid Angel
Ty chyba zdebilałeś to reszty !? DEATH NAJGORSZE Mad podaj geniuszu wg ciebie najlepsze bo chce sie pośmiać


- IstnyKurwaRomantyk - 06-29-2006

Wczytaj sie dokladnie. Chodzi mi o zespoly ktore klonuja dokonania tych przeze mnie wymienionych