Forum Rockmetalshop
Świetliki - czyli kultowy zespół o profilu muzycznym... - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Co mi w duszy gra... czyli dywagacje i dewiacje muzyczne }:-] (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-co-mi-w-duszy-gra-czyli-dywagacje-i-dewiacje-muzyczne)
+--- Dział: Inna muzyka... (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-inna-muzyka)
+--- Wątek: Świetliki - czyli kultowy zespół o profilu muzycznym... (/thread-%C5%9Bwietliki-czyli-kultowy-zesp%C3%B3%C5%82-o-profilu-muzycznym)

Strony: 1 2


Świetliki - czyli kultowy zespół o profilu muzycznym... - balzac - 06-09-2006

Temat o mojej ulubionej kapeli musi być Big Grin
Zespół Świetliki powstał w październiku 1992 roku w Krakowie. Zadebiutował w grudniu tegoż roku na spotkaniu poetów „Na Głos”, za pierwszych sluchaczy mając m.in. Czesława Miłosza i Wisławę Szymborską. W 1993 roku Świetliki nagrały dla niezależnej wytworni Music Corner, swój pierwszy album pt. „Ogród Koncentracyjny". Plyta wzbudziła duże zainteresowanie zarówno mediów jak i publiczności. W rezultacie czego w następnym roku zespół został zaproszony do wzięcia udziału w festiwalu opolskim, gdzie zagrał na żywo przed całą Polską. Grupa ugruntowała swoją pozycję, wydając w listopadzie 1996 roku drugą płytę pt. „Cacy cacy fleischmaschine" - nominowana do nagrody Fryderyka'96 w kategoriach: muzyka alternatywna i piosenka poetycka. Kolejna płyta „Perły przed wieprze" - ukazała się w czerwcu 1999 roku, została bardzo dobrze przyjęta przez publiczność i prasę. W nagraniach wziął udział saksofonista Mateusz Pospieszalski. Rok 2001 to data powstania kolejnej płyty pt. Złe Misie, w której nagraniu gościnnie wzięli udział Kasia Nosowska oraz Lech Janerka. Poprzez kilka lat istnienia grupa uzyskała swój własny, niepowtarzalny styl muzyczny, grając koncerty w całej Polsce i zapisując się na trwałe w świadomości wielu słuchaczy. Sprzyja temu również ciągłe pojawianie się liderów zespołu Marcina Świetlickiego i Grzegorza Dyducha w mediach np. prowadzenie telewizyjnego "Pegaza", czy też wydanie książki "Katecheci i frustraci". Marcin Świetlicki, to nie tylko lider zespołu, a jednak przede wszystkim poeta, wyśpiewujący własne wiersze, zdobywca wielu nagród literackich w tym m.in. Nagrody Koscielskich. W 2005 roku wydany został album "Las Putas Melancolicas", na którym Świetlicki podzielił się wokalem z Bogusławem Lindą.

Do odsłuchania:
http://profile.myspace.com/index.cfm?fuseaction=user.viewprofile&friendid=76336585
http://rapidshare.de/files/22629493/19-swietliki-nieprzysiadalnosc-apt.mp3.html

Wiersze Świetlickiego

No więc kto zna ten zespół? Słucha ktoś:>? Wink


- Arion - 06-09-2006

grzyb robaaak XD

jasne.
choć wolę na ogół sama interpretować to co czytam, nie jest to zresztą nic dziwnego.
i świetlicki jest dla mnie głównie słowem, więc tak czy inaczej skupiam się głównie na nim.
niemniej... formacja jak najbardziej godna polecenia (:


- balzac - 06-09-2006

lalalala grzyb robak.. Wink
No kontakt ze Świetlickim i jego słowem to przez muzykę się zapoczątkował Wink .
Konkretnie od płyty "Perły przed wieprze", bardzo poruszył mnie kawałek "Ładnie" oraz "Odciski". Jak to pierwszy raz usłyszałem ...to to coś nowego było, absolutnie niespotykanego na polskiej scenie.

Jak tak Pani się skupia na osobie Świetlickiego, to polecam płytę "Cierpieni i Wypoczynek" w duecie z Mikołajem Trzaską. Bardzo kameralna płyta, w roli głównej Świetlik, a w tle cały swój yassowy kunszt pokazuje Trzaska.

Jak się płyta z Lindą podoba>? Linda pasuje czy nie pasuje? Opinie są podzielone..


- Kamael - 06-10-2006

Słuchałem trochę tej płyty z Lindą, obił mi się też o uszy chyba jakiś wcześniejszy kawałek... Ogólnie wydaje się, że byłby to zespół dla mnie ; ). Którą płytę byś polecił szczególnie? Mam aktualnie trochę kasy, może przy okazji się kupi.


- balzac - 06-10-2006

Kamael napisał(a):Słuchałem trochę tej płyty z Lindą, obił mi się też o uszy chyba jakiś wcześniejszy kawałek... Ogólnie wydaje się, że byłby to zespół dla mnie ; ). Którą płytę byś polecił szczególnie? Mam aktualnie trochę kasy, może przy okazji się kupi.
Poleciłbym debiut czyli "ogród Koncentracyjny". Najmniej rockowa płyta, ale tekstowo zdecydowanie najlepsza. Kawałki "Karol Kot", "Nieprzysiadalność", "Świerszcze", "Olifant", "Pod wulkanem", "Casablanca" miażdzą Smile . Prócz tego polecam bardzo drugą płytę czyli "Cacy cacy fleischmachine" ( http://profile.myspace.com/index.cfm?fuseaction=user.viewprofile&friendid=76336585 tu jest do odsłuchania "Henryk Kwiatek"). Tutaj dochodzi saksofon Trzaski, w zasadzie taka kontynuacja debiutu.
Nie polecam zaczynać od "Perły przed wieprze" (od tego własnie zaczynałem, Big Grin troche mnie do odpechnęło na początku) czy "Złe misie".
"Las putas..." też sobie posłuchaj. Wink


- Wars - 06-10-2006

Dotychczas słyszałem tylko "Ogród Koncentracyjny" ale chyba się skuszę na "Cacy cacy fleischmachine", za sprawą utworu "Henryk Kwiatek", którego słucham chyba po raz dwudziesty, ze strony, którą podałeś drogi Balzcu Smile Rzeczywiście majstersztyk.


- Kam6I$I9ouX - 06-10-2006

Swietliki... Słuchałem Las Putas Melancolicas. Mam pozostałe pięć płyt ale jeszcze ich nie ruszałem nawet, jeżeli dobrze pamiętam. A jeżeli nie pamiętam to znaczy nie słuchałem ;] Posłuchałbym teraz z ciekawości, ale leci właśnie Lateralus więc nie mogę przerwać rytuału...
Laughing Big Grin Laughing
Ale posłucham, wypowiem się... be patient Wink


- balzac - 06-10-2006

warsadal napisał(a):Dotychczas słyszałem tylko "Ogród Koncentracyjny" ale chyba się skuszę na "Cacy cacy fleischmachine", za sprawą utworu "Henryk Kwiatek", którego słucham chyba po raz dwudziesty, ze strony, którą podałeś drogi Balzcu Smile Rzeczywiście majstersztyk.
No Big Grin , jak się ogród podoba?
Co do Cacy Cacy to płytę otwiera kawałek 'Pies' (jest to cover Stooges - "I'm wanna be your dog" ale z polskim tekstem)), potem jest świetny kawałek "chmurka", poprostu bardzo fajna melodia i tez swietny tekst Świetlika. Z tej płyty polecam również "anioł/trup","grzyb robak", "bronek bączkiewicz" Big Grin .

Cytat:Swietliki... Słuchałem Las Putas Melancolicas.
Mój ziom Big Grin . Jak się podobają "Melancholijne kurwy"? Reszty też posłuchaj Wink /


- Wars - 06-12-2006

balzac napisał(a):
warsadal napisał(a):Dotychczas słyszałem tylko "Ogród Koncentracyjny" ale chyba się skuszę na "Cacy cacy fleischmachine", za sprawą utworu "Henryk Kwiatek", którego słucham chyba po raz dwudziesty, ze strony, którą podałeś drogi Balzcu Smile Rzeczywiście majstersztyk.
No Big Grin , jak się ogród podoba?
Co do Cacy Cacy to płytę otwiera kawałek 'Pies' (jest to cover Stooges - "I'm wanna be your dog" ale z polskim tekstem)), potem jest świetny kawałek "chmurka", poprostu bardzo fajna melodia i tez swietny tekst Świetlika. Z tej płyty polecam również "anioł/trup","grzyb robak", "bronek bączkiewicz" Big Grin .
Kiedy słuchałem OB poraz pierwszy, nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia. Jakiś czas temu, płytkę odkopałem, własciwie bardziej z nudów niż z potrzeby duszy i zrobiła na mnie o wiele lepsze wrażenie Smile.
Nie ma bata, kupuje jutro "CCF", sam "Henryk Kwiatek" już mi nie wystarcza Big Grin


- balzac - 06-12-2006

Cytat:Nie ma bata, kupuje jutro "CCF", sam "Henryk Kwiatek" już mi nie wystarcza Big Grin
a jak listonosz nie przyjdzie i renty nie przyniesie? Surprised

Cytat:Kiedy słuchałem OB poraz pierwszy, nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia. Jakiś czas temu, płytkę odkopałem, własciwie bardziej z nudów niż z potrzeby duszy i zrobiła na mnie o wiele lepsze wrażenie .
OB czyli Ogród Koncentracyjny, taa? W sumie na początku też tak miałem. Odepchnął mnie kawałek "Parasolki" Wink . Teraz naturalnie go doceniam, ale wersja demo tego kawałka jest jednak lepsza Wink (ta wersja dostępna jest na "Las Putas Melancolicas y Exclusivas" 2cd).


- balzac - 06-25-2006

Czarne Ciasteczka słyszeli Idea ?. Jak Świetlików nie słyszeli to Czarnych Ciasteczek tym bardziej Surprised
[Obrazek: 37_2002_Czarne_Ciasteczka.jpg]
"21 września 2002 roku miało miejsce nagranie materiału na płytę nowej formacji rockowego poety Marcina Świetlickiego. Materiał zarejestrowany został podczas premierowego występu grupy na festiwalu Port Legnica 2002. Nazwa grupy - Czarne Ciasteczka - pochodzi z fragmentu tekstu utworu Druga komunia macierzystego zespołu Marcina - Świetlików. Czarne Ciasteczka to wspomniany wcześniej Świetlicki, dwóch kompanów z zespołu głównego, czyli Grzegorz Dyduch (bas) i Marek Piotrowicz (perkusja) plus znakomity trębacz Antoni Ziut Gralak, znany głównie z aktywności na scenie yassowej."
http://www.screenagers.pl/index.php?service=concerts&action=show&id=7

Czarne Ciasteczka - Dominikana
Czarne Ciasteczka - Opluty 74
http://rapidshare.de/files/24116994/15-Czarne_Ciasteczka_z_Budyniem_-_Wy__czmnie.mp3.html

Ostatni kawałek to jedyne studyjne nagranie Ciasteczek, nagrane wspólnie z Budyniem (Pogodno), w sesji do płyty Jacek Olter.
Czarne Ciasteczka brzmią troche jak Morphine(?), klimatem przypominają nieco yassową muzykę.

A The Users słyszeli? Pewnie nie...
Schizowate to, tego już nawet yassem nazwać nie można Big Grin . Skład kapeli to: Świetlicki, Olter, Tymon, Trzaska, Kurtis, Brylewski. Wydali jeden album: "Nie idź do pracy!". Właściwie to były nagrania z koncertów, ale zostały troche obrobione w studio, wyszło coś klimatycznego, trudnego i zajebistego Smile .
Tutaj można ściągnąć cały album: http://www.yass.art.pl/users/users.html
..jeszcze przed obróbką studyjną, w jakości 48mhz, ale w sumie styknie żeby poznac kapelę. Nie wiem czym te wersje się różnią, bo ja mam płytową i nie wyobrażam sobie słuchania tych kawałków w takiej jakości Big Grin Smile .

[Obrazek: cover.jpg]

Co sądzicie o tych projektach? Idea


- Corpseone - 04-10-2007

Ostatnia płyta z Lindą bardzo bardzo mi się podoba. Jest świetna, mam nadzieję, że Bogusław Linda wystąpi na następnej płycie. Bo jego głos doskonale pasuję do muzyki Świetlików i do tekstów Świetlickiego.


- balzac - 04-10-2007

Corpseone napisał(a):Ostatnia płyta z Lindą bardzo bardzo mi się podoba.
Słyszałeś wcześniejsze?

Corpseone napisał(a):mam nadzieję, że Bogusław Linda wystąpi na następnej płycie.
Nie wystąpi. Ciekawe czy w ogóle będzie następna płyta.

Corpseone napisał(a):Bo jego głos doskonale pasuję do muzyki Świetlików i do tekstów Świetlickiego.
Przy pierwszych przesłuchaniach tej płyty miałem podobne odczucia. Teraz jednak uważam, że wokal Świetlickiego jest lepszy. Choć mimo wszystko teksty 'kurwy dwie' czy 'delikatny na kacu' brzmią szalenie wiarygodnie z ust Lindy.


- Corpseone - 04-10-2007

Ad1 - Słyszałem Perły przed wieprze i uważam, że jednak cięższa stylistyka mniej pasuję do Świetlików Wink

Ad 2 - Wydawało mi się, że Linda jest członkiem zespołu, pewnie kiedyś coś wyjdzie.

Ad 3 - Tzn przez to co napisałem, nie należy rozumieć, że Linda miałby śpiewać wszystko. Tak jak jest teraz jest ok, podział między Lindą, a Świetlickim. Co do przykładów, które przytoczyłeś nie można się nie zgodzić.


- Wars - 04-10-2007

Balzac napisał(a):Choć mimo wszystko teksty 'kurwy dwie' czy 'delikatny na kacu' brzmią szalenie wiarygodnie z ust Lindy.
No i Incipit w jego wykonaniu brzmi genialnie, myślałem, że już to ustaliliśmy ;]