Prośba o pomoc... - Wersja do druku
+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: A teraz coś z zupełnie innej beczki... (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-a-teraz-co%C5%9B-z-zupe%C5%82nie-innej-beczki)
+--- Dział: Max offtopic (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-max-offtopic)
+--- Wątek: Prośba o pomoc... (/thread-pro%C5%9Bba-o-pomoc)
+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: A teraz coś z zupełnie innej beczki... (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-a-teraz-co%C5%9B-z-zupe%C5%82nie-innej-beczki)
+--- Dział: Max offtopic (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-max-offtopic)
+--- Wątek: Prośba o pomoc... (/thread-pro%C5%9Bba-o-pomoc)
Strony:
1
2
Prośba o pomoc... - Nightal - 11-27-2005
http://allegro.pl/show_item.php?item=72871837
Chciałem prosić wszystkich o porozsyłanie tego linku znajomym. Może znajdzie się osoba, która bedzie miała odpowiednie warunki do zaopiekowania się tym psem.
- Loskens - 11-27-2005
biedny piesek!!! 
Już dałem ten link na opis GG a jutro porozrzucam po innych forach
- Pearl - 11-28-2005
No ja Was proszę ... Wiecie jakby było najlepiej dla tego psa? Uśpić go. Po co ma się męczyć?
- Nightal - 11-28-2005
Jakby Ci się zdarzyło stracić nogę lub rękę w wypadku, mogłabyś normalnie funkcjonować, a jedynym mankamentem byłby brak jednej kończyny to też byś poprosiła o eutanazję?
- aXe Rose - 11-28-2005
Pearl napisał(a):No ja Was proszę ... Wiecie jakby było najlepiej dla tego psa? Uśpić go. Po co ma się męczyć?Wiesz co? Pomyśl, zanim coś napiszesz...
- cruise - 11-28-2005
Pearl napisał(a):No ja Was proszę ... Wiecie jakby było najlepiej dla tego psa? Uśpić go. Po co ma się męczyć?
No nie wiem,chcialbys zeby po amputowaniu Ci nogi,i tylu przezyciach - poddano Cie eutanazjii ?
- Nightal - 11-28-2005
No własnie to samo już wcześniej napisałem... ale skończcie te ataki, nie po to zakładałem ten temat.
- cruise - 11-28-2005
Sorki,dalem odpowiedz,jak jeszcze twojej odpowiedzi nie bylo , bo w dosyc podobnym czasie byla napisana...
- Vlkodlak - 11-28-2005
Pearl myślałam, że jesteś mądrzejsza.Pies może jeszcze pożyć parę lat na emeryturze, szczęśliwie pożyć. Swoich dziadków też byś uśpiła? Gdyby jeszcze byli ''na chodzie''?
- Pearl - 11-28-2005
Chodzi mi o to, że się męczy tymi ciągłymi 'przeprowadzkami'. Nigdzie go nie chcą, a jednak pies ma jakieś tam uczucia. A zresztą nieważne. Widzę, że się nie zrozumieliśmy do końca.
- statekx - 11-28-2005
Co, Pearl dobrze mowi :!: a wy wielcy obroncy pieska biadolicie zeby mu takie szczescie zalatwic, to sami go przygarnijcie. Najlepiej tak wciskac cos komus, samemu siedzac dupa i plotkujac. A pies zyje i to jest powazna sprawa. Albo konkretne przygarniecie, albo uspienie, bo posredni wybor jest tylko dla niego meczarnia.
- Angel of death - 11-28-2005
sliczny pies... gdybym podyskutowała ze starymi moze by,m go wziela ale niesety jestem uczulona na siersci zwierząt.. serce sie kraja jak widzi sie takie zwierzeta
- Nightal - 11-28-2005
Statekx, gdyby nie sytuacja mieszkaniowa, tryb życia i już i tak spory zwierzyniec w domu (w tym 2 małe psy) to już bym go adoptował. Temat założyłem po to, żeby info dotarło do jak największej liczby osób i żeby udało się znaleźć odpowiedzialnego właściciela. Zamiast prowadzić bezmyślne dyskusje o eutanazji roześlijcie poprostu ten link do ludzi, którzy mogą pomódz. To nic nie kosztuje.
- Vlkodlak - 11-28-2005
statek nie pierd*ol. Mam 3 psy, dwa przygarnięte, jeden się urodził z 'przypadkowego związku'. Inny przygarnięty jest u dziadków. Zresztą takim nie warto się tłumaczyć
- Pandora - 11-28-2005
No ja bym bardzo chętnie wzięła, ale mam już 2 psy, z czego jedne też po przejściach - najpierw został oddany przez swoją pierwszą rodzinę, a potem wpadł pod pociąg, ale jakimś cudem tylko obcięło mu ogon i trochę poharatało.