Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Crust
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jestem ciekaw czy ktos tu słyszał o crust punku. ;>
no ba Big Grin chociazby homomilitia,sanctus iuda czy guernica y luno...dawno tego nie sluchalem ale sanctus iuda nawet dalej graja... Question hehe....to jest moje cialo wybor nalezy do mnie ...
Crust... TO JESzcze POD koniEC MoiCH czasÓW W CHuj TEgo ByŁo w warszaWIE. WkurwiaLI mnIE co NIEMIara.
Co to jest ten Crust dokladniej?
Takie ni tO Punk ni to HC ni to Straight Edge, STrasznI HuManiŚci (czytaj: ekolOGia, feminiZm, antygloBaliZm, PacyFIzm), AntyklEryKaliŚci, CHodzĄ i krzyczĄ JakIE tO Oni Wielkie Panki.
LuBIĄ mieĆ duŻo żelastwa w twarzaCH.
widze że kolega wyżej nie wie o czym mówi
Wiec sprostuj kolege z gory Wink
Wakko napisał(a):widze że kolega wyżej nie wie o czym mówi
WAl. PewniE JEsteŚ mocnO zaaNgaŻOwany
o kurwa...ekopunk
te koszulki "one sie nie moga bronic" czy "ratujmy matke ziemie" kurwa tozto debilstwo...
SPokoO, moGĄ SOBie jEśĆ SOjowe SchaBOWE, BIGOs SOjOwy, czy nawet Smalec SoJoWY, NIC nIE mam PRZeciw TEMu. ALe Jak SIE Ma ta caŁA ekoLOGia do TEgo czyM byŁ punk, czY SKĄd tO SiĘ niBy W PuNKU miałO WziĄć, to nIE mam PojĘCia
hehe ktos zaczal mode dla "dobrych i przyjaznych dla srodowiska" 13 latek startujacych w olimpiadach ekologiczno biologicznych Big Grin
kSIąŻę krzyŻtof napisał(a):ALe Jak SIE Ma ta caŁA ekoLOGia do TEgo czyM byŁ punk, czY SKĄd tO SiĘ niBy W PuNKU miałO WziĄć, to nIE mam PojĘCia
Ja też. Prędzej podpięłabym to pod rastamanów. Z resztą uważam, że są to przekonania nie wynikające z przynalezności do jakiejś subkultury.

Co do wypowiedzi Hair of the dog... Noszenie takich koszulek nie jest debilzmem, jeżeli ktoś czuje taką potrzebę (i rozumie dlaczego je nosi), to niech sobie nosi. A dobre i przyjazne dla środowiska są nie tylko takie 13 latki (akurat one to najczęściej tylko te olimpiady mają wspólne z ekologią)...
ehh wlasnie poglady wcale nie musza byc przynalezne do subkultury ...
eh w takich momentach ciesze sie ze nie jestem zaplontan w ten bajzel z subkulturami ...
nie chcialabym zeby jakies pojabane dzieciaki ktore uwazaja sie za wzorce danej subkultury besztaly mnie za to ze jestem za malo punk/rasta/metal/hh/bog wie co jeszcze (niepotrzebne skreslic)
subkultury sa dziwne bo niby maja pomoc pokazac indywidualizm a jest inaczej .. tlum dzieciakow w tych samych mundurkach .. powtarzajacyh te same pierdoly tylko dlatego ze tak wypada .....:/