Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Nocne Polaków rozmowy..
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Otter napisał(a):
cytat napisał(a):8322384 ( Środa 16.11.2005)
ja tez jestem dzieckiem ulicy
Sephic ( Środa 16.11.2005)
chyba sezamkowej

To rozpierdala Big Grin

I odpowiedź.. sam na takiego trafiłem, a nawet 2 ich było Laughing niezły ubaw Big Grin
t jest miadzące
statekx napisał(a):Siedzice czosnek dostepni to motem nie dziwne, ze was zaczepiaja.

Ja siedze dostępny non stop jak mam włączonego kompa i jakoś tylko raz mi takich dwooch typków wyskoczyło Big Grin
A raz to jakieś dwie małolaty chciały mnie na cybersexa naciagnąć, ale że nie dałem sie i se z nich jaja robiłem to jakoś przestały pisać Surprised
Moja metoda na spławianie napalonych trzynastek:

???: Cześć
Ja: Znamy się?
???: Jeszcze nie. Jak masz na imię?
Ja: Artur. Gadowski. Dla znajomych Gadzio.
???: A ja Paulina Smile
???: Gdzie mieszkasz, bo ja na Widzewie?
Ja: Pod mostem przy centralu.
(chwila milczenia)
???: A gdzie chodzisz do szkoły?
Ja: Już nigdzie. wyjebali mnie za rozprowadzanie narkotyków.
(więcej nie napisała Big Grin )
Albo splawianie goracych czternastek w trybie expresowym - "czeshch, poklickash?" "a co kurwa, przyjaciol szukasz?".
aXe co za oryginalność Laughing Powiem, że omal nie walłem ze śmiechu Laughing
ja to do tego kolesia juz chciałem pisac i pograltulowac inteligencji równej "kijowi od szczotki" Big Grin ale go nie ma nan gg Big Grin boi sie ???Big GrinBig GrinBig GrinBig Grin
Przypomnę, że ten link przebył długą drogę z for na fora, zanim trafił tutaj. Tak więc ziściła się zapowiedź 'metalowca'.
oj pełno takich Wink Jakoś tak zdarzyło mi się kilku. Raczej dość szybko rezygnowali z dalszej rozmowy Wink Jeden małolat chciał się chyba na kimś wyżyć i sobie powyzywać. Jak mu zaczęłam jechać (nudziło mi się, więc bez wulgaryzmów wymyślałam) to dzieciak był bliski płaczu i już mnie straszył swoim bratem bokserem Big Grin a potem mnie zablokował na gg Crying or Very Sad
a jak się odezwałam z drugiego gg to mnie też zablokował Crying or Very Sad
Laughing
a wystarczy brak reakcji (czyli nie odpisywanie) a dla głupka znudzi się taka "rozmowa" Big Grin
Średnie...
hier_kommt_die_sonne napisał(a):Średnie...

w moim przypadku to pomaga Big Grin
Hieh, dlatego właśnie nie używam gg. Dość mam idiotów na codzień Smile
To apropo rozmów na gg: jakas palanciara sie do mnie przyczepila i do mojej kumpeli i ostatnia rozmowa wygladala nastepujaca(nie w moim wykonaniuTongue)

KTOŚ:Cześć
KTOŚ:pogadamy?
Berry:a po co?
KTOŚ:a tak sobie
Berry:nie widze potrzeby...przecież ty wszystko o mnie wiesz...
KTOŚ:nie wszytsko
Berry:no to i tak zaraz sobie dopiszesz...
Berry:więc to niema sensu
Berry:narazie

I już się całe szczęście laska ani do mnie ani do niej nie odzywa... najgorsze jest to, że podobno ona chodzi ze mną do szkoły Crying or Very Sad
A po co w ogóle zaczynać gadke i sie pocić Big Grin Wink Lepiej w ogóle sie nie odzywać.
Ghost_82 napisał(a):A po co w ogóle zaczynać gadke i sie pocić Big Grin Wink Lepiej w ogóle sie nie odzywać.

no właśnie!
Stron: 1 2 3