07-31-2005, 08:40 PM
Stron: 1 2
08-01-2005, 08:01 AM
Cholera nie mozna sie nazwac znawca kina nie znajac Obcego , to jest to totalna klasyka takich filmow , klimat nieziemski i do tego byly robione tanim kosztem a nadal 1 czesc Obcego moze wystraszyc , a to ze roznia sie od siebie to chyba dlatego ze 3 lub 4 roznych rezyserow krecilo ten film
Ale najwieksze gowno z Obcym to chyba film Alien Vs Predator... kasa stracona 



Cytat:Wszystkie części były niezłe, ale jedna rzecz mnie nurtowała - dlaczego, do diabła kosmatego, w kosmosie nie było próżni?Kiedys jacys naukowcy doszli do wniosku ze gdyby na ludzi w filmach dzialaly te same prawa fizyki itp co na nas to albo filmy konczyly by sie smiercia bohatera po 5 minutach lub 80 % filmow wogole by nie powstalo , chcesz tego ?

08-01-2005, 08:24 AM
Obcy to klasyka, kunsztowny majstersztyk, ktory winien byc obejrzany przez kazdego nazywajacego sie "widzem". Ekranowe dzielo sztuki, trzymajace klimat mimo uplywu tak wielu lat od premiery.
08-01-2005, 09:58 AM
KubusPuchatek napisał(a):Kiedys jacys naukowcy doszli do wniosku ze gdyby na ludzi w filmach dzialaly te same prawa fizyki itp co na nas to albo filmy konczyly by sie smiercia bohatera po 5 minutach lub 80 % filmow wogole by nie powstalo , chcesz tego ?
Też to czytałem w CDA

08-01-2005, 10:01 AM
Cytat:Też to czytałem w CDA
Nie inaczej ! CDA rulez


Zeby nie bylo offtopicu to moja ulubiona czesc obcego to 1 potem 2 , 4 i na koncu 3 ktora jest z leksza kiczowata

08-01-2005, 10:20 AM
Mnie się trójeczka podobała bardziej niż czwórka - więzienie miało swój klimat, potęgowany jeszcze tymi ponurymi kolorami
08-14-2005, 10:29 AM
druga czesc rzadzi!
lubie obcych


Stron: 1 2