Forum Rockmetalshop

Keesha napisał(a):Jak się osram, to biorę sobie do serca tylko uwagi osoby, która sama ma czyste gacie.

obwąchujesz im dupy? tak to psy robią. suczo assfak
6/10

Cytat:Ale koniec już tych spierdolonych metafor, wal się na ryj.

twoja stara metafora, strzepnij sobie Gosiu wora

-6/10, ale przynajmniej próbowałaś.

Tak se zróbcie i gites

Keesha napisał(a):ale przynajmniej próbowałaś.

nie próbowałam i nie mam zamiaru. odpierdol się, mnie na takie teksty nie złapiesz
jestem pedałem i gardzę babami z nadwagą

ja pierdole jakie kopanie leżącego

To kto wygrywa ?

~Rene~ napisał(a):

Keesha napisał(a):ale przynajmniej próbowałaś.

nie próbowałam i nie mam zamiaru. odpierdol się, mnie na takie teksty nie złapiesz
jestem pedałem i gardzę babami z nadwagą

Jak by nie było, nie wnikam, zanim cokolwiek najpierw musisz umyć cycki.
Przepraszam, najpierw je mieć, a potem umyć.

Cytat:ja pierdole jakie kopanie leżącego

a kto leży?

Rene,ty jesteś jak burdel mama,która ma się za księżniczkę. Miotasz się jak pokurwiona,chyba nawet gdyby ktoś ci siekerą w pysk wyjebał to próbowałabyś jakąś riposte wymyślić. Nikt już cie szmato nie traktuje poważnie. Może z Kiszą,która dopiero forum poznajesz jakoś Ci idzie,ale od reszty juz tyle razy po ryju dostałaś,ze pizda mała.

Co ty chcesz, Kisza napierdala jak zawodowy fajter z klatki.

Bez dwóch zdań.

łał, niespodzianka, chyba znów powinnam poczuć się zaszczuta.
podziękowania składasz wg listy na gg?
a tak na marginesie... wąchaj pyte kot filemona i wyliż kasztaniakom. przecież ciebie tu nie ma bycz

Prawie udało ci się mnie rozśmieszyć, jak również nie pogrążyć siebie i zachować twarz.
A teraz możesz całkowicie wypierdalać.

~Rene~ napisał(a):ał, niespodzianka, chyba znów powinnam poczuć się zaszczuta.

Myślę że nie. Nie przejmuj się.

Keesha napisał(a):Prawie udało ci się mnie rozśmieszyć, jak również nie pogrążyć siebie i zachować twarz.
A teraz możesz całkowicie wypierdalać.

prawie, to się nie posrałaś przy wymyślaniu tych nędznych jechanek. zerżniętych zresztą bardziej niż dziwki przy wylotówkach

Albo nie zrozumiałaś, albo udałaś że nie rozumiesz. Powiem więc wprost – jesteś ostatnią, ale to kurwa najostatniejszą osobą, która może mi wytknąć popadanie w schematy, powielanie tekstów, zrzynanie jechanek czy spinanie się do granic możliwości przy ich wymyślaniu z tej prostej przyczyny, że jak do tej pory była to twoja domena, niczyja inna, a ja wchodzić ci w kompetencje nie mam zamiaru. Rób dalej swoje, na pewno jeszcze nie raz dostarczysz tym wszystkim uciechy. Względnie uczucia politowania. No w każdym razie mi na pewno.