Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Dowcipy o dresach :]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Po co dresy mają głowę?
Żeby im deszcz do szyi nie nakapał!
----------------------
Zlapal dresiarz zlota rybke... Popatrzyl, taka mala, tak malo na niej zlota... Plusk ja spowrotem do wody! Ta sie wynuza i pyta : A trzy zyczenia??? Dres mowi: Spadaj! Ale trzy zyczenia, mowi rybka???!!! Wal sie na ryj, odpowiada dres. Ale ja musze, prosze, trzy zyczenia!!!.... Dres na to: No dobra, tylko szybko, bo mi sie spieszy!!!
----------------------
Pojechal dresiarz do Paryza, wraca i opowiada swemu kumplowi, jak tam bylo. Mowi: Wiesz co, Wiechu, ide, patrze, a tu wielki plac! Patrze na lewo... ochujec mozna! Patrze na prawo...o ja cie pierdole! Patrze przed siebie...o zez kurwa mac! Wiechu na to: Wiesz, Bodziu, ja to Cie podziwiam za wybitna pamiec do detali!!!
----------------------
"Ostatnie slowa dresiarza"

"Nastolatek zabil 12 osob siekiera", "Chlopiec w dresie aresztowany
za zabojstwo swojej matki". Cholerne dzieciaki. Oni wszyscy sa tacy
sami. Ale czy kiedykolwiek spogladales wstecz oczami dresiarza?

Tak, jestem dresem, witaj w moim swiecie. Moj swiat zaczyna sie w
sklepie Addasa. Nie jestem moze madrzejszy niz inne dzieciaki, ale
mam swo j styl, swoje buty Addas, Summer-Winter Collection "89.
Jestem uczniem zasadniczej, specjalnej szkoly zawodowej. Juz po raz
pietnasty powtarzam klase... Ale dzisiaj dokonalem odkrycia, nowe
Oczo-Jeby Adidas... One sa swietne, w kolorze tak jaskrawym.... Nowe
poduszki powietrzne - takze boczne i dla pasazera...

Cholerny dzieciak, jedyne co robi, to palowanie... Pedzac maluchem, z
muzyka na full /yncc-yncc-umtha-umtha/ jak bejzbol przez plecy...

Znalazlem disko-polo-bandzo-party "To jest to ... tu jest moje
miejsce" W szkole nasz umysl karmiony byl przez jakies niezrozumiale
twierdzenia, liczby (chyba tak to sie pirze?) Bylismy zdominowani
przez skate"ow, kujonow, metali... Zdarzali sie tacy, ktorzy kupowali
sobie dresy, ale byly one bawelniane i podarte... To jest caly nasz
swiat... swiat trzech paskow i maluchow, piekno zelu. Robimy uzytek z
komorek, ktore moglyby byc nam niepotrzebne, gdyby nie fakt, ze maja
je inni.. Zabijamy was, a wy nazywacie nas przestepcami.. Szpanujemy,
a wy nazywacie nas przestepcami. Zyjemy bez wzgledu na wyksztalcenie,
inteligecje... dla was jestesmy przestepcami. Uzywacie komputerow,
uczycie sie, jestescie inteligentni, nie nosicie dresu, a my nadal
jestesmy przestepcami. Tak, jestem przestepca, moja zbrodnia jest
dres. Moja zbrodnia jest to, ze nosze zel naglowie. Moja zbrodnia
jest to, ze oceniam ludzi po tym jaki nosza dres, a nie po tym co
mysla... Moja zbrodnia jest to, ze nie zawsze jestem od was
madrzejszy - tego mi nigdy nie wybaczycie . Tak, jestem dresiarzem i
to jest moj manifest. Mozecie powstrzymac jednostki, ale nie mozecie
powtrzymac nas wszystkich.. bo przeciez nosimy bejzbole, kosy, glany,
nunchako, szaliki, kamienie , kastety.....


--- De dres ---


[originally developed by !brainwat (chyba)]
[tekst przerobiony przez Kap3lusha i KoJaKa]
[upiekszenie i pozbawienie ogonkow by hrabia]
(źródło: alejaja.pl)
----------------------
Dwóch dresów rozmawia w siłowni:
- Słuchaj stary byłem wczoraj na imprezie.
- No i co? No i co?
- No i wyrwałem super laskę.
- No i co? No i co?
- No i poszliśmy do niej.
- No i co? No i co?
- No i rozebraliśmy się.
- No i co? No i co?
- No i kazała mi zrobić to co najlepiej potrafię.
- No i co? No i co?
- No i wyjebałem jej z bani.
----------------------
Jedzie DRES samochodem, na zakręcie złapał gume.Obok przechodzi drógi i sie pyta:
-hej co robisz?
-nic koło wykręcam
Nagle ten drógi wybija szybe i mówi:
-TO JA BIORE RADYJKO!!!
----------------------
Wielkie zebranie dresów :
Czołowy dres mówi - bracia ludzie mówią że nie znamy innych słów od kórwa cipa pierdole więc pouczcie się troche ze słownika. nagle jeden dres wstaje i mówi - czy to jakies alibi do mnie??
Po co kawały o nich? Wstarczy na takowego spojrzeć i już pusty śmiech ogarnia...

Anonymous

Cytat:Po co kawały o nich? Wstarczy na takowego spojrzeć i już pusty śmiech ogarnia...
Masz rację
DeMoN.|. napisał(a):
Cytat:Po co kawały o nich? Wstarczy na takowego spojrzeć i już pusty śmiech ogarnia...
Masz rację

Obaj macie racje Big Grin
Dres umówił się na randke i jego lolita czeka na przystanku zatapetowana na śmierć no i tramwaju wysiada koleś. Dres odprasowany i dzierży wielka różę, podbija do panny. Ta rozmarzonym głosikiem:
- Oj ta róża to dla mnie??
- Noo, a ku...wa dla kogo??
DeMoN.|. napisał(a):
MasterGrucha napisał(a):
DeMoN.|. napisał(a):
Cytat:Po co kawały o nich? Wstarczy na takowego spojrzeć i już pusty śmiech ogarnia...
Masz rację

Obaj macie racje Big Grin
aha tak to się robi Big Grin
ty też masz rację

Big Grin fajne, nie? :> a ja sie z Wami zgadzam, choc fajnie jest czasem ponabijac sie z dresikow... Big Grin z ludzi glupich nie - to nie ich wina ;] ale dresiki sa glupie, bo tak funkcjonuje ich pseudosubkultura Big Grin
www.alejaja.pl -->Dowcipy --> "o dreasach"

dziękuje za uwage...
nom...swietnie u mnie sa inne typy dresi...adidaski jakas bluza z kapturem XXL spodnie "skeity",no i to jest dres,czasem maja polarowe spodenki dresowe,tez dresie...co nie... Big Grin
Tak sie z nich nabijacie bo pewnie was nie znac na takie zajebiste ciuchy i zazdrosc was zrzera 8)
Macias napisał(a):Tak sie z nich nabijacie bo pewnie was nie znac na takie zajebiste ciuchy i zazdrosc was zrzera 8)

Ach, zawsze marzyłam o takich oczojebnych adidaskach... Big Grin
ja to samo niema to jak jebnć sie w białych , wyjściowych wyprawosanych na kant dresach... no i ozywiście podświetlane adidasy... achh miodzio...
psychosis napisał(a):ja to samo niema to jak jebnć sie w białych , wyjściowych wyprawosanych na kant dresach... no i ozywiście podświetlane adidasy... achh miodzio...

dolaczam sie...kupie sobie karaoke z britney i bluze z eminemem i jeszcze zaspiewam "dres spoko jest"... Tongue
odpowieda ci to ty co,cenisz dresow...
heh.. macie rację, trzeba iść za modą... jutro ścinam się na łyso... a już prawie zapuściłem do łopatek Crying or Very Sad
kurcze,a ja po co zamawialam czarna kredke i czarny lakier,musze zaraz skoczyc do sklepu po rozowy i jakas rozowo-bialo mini...no i buty na koturnach...i plytke polski hh...nie zapomne tez o przefarbowaniu sie na blond...i ten rosowy sweterek z kolekcji mandaryny Tongue ...prosze,prosze,jacy my dobzi w tym jestesmy,napewno,zaden dres by sie nie polapal,ze sluchalismy wczesniej metalu... Tongue 8) Laughing
aha i trzeba jeszcze zmienić styl pisania...

NuO WuaSsNjIem TsChEPa SmiEnNiC StYl PuIsSaNniA... Laughing
Stron: 1 2