Nazwą rozpierdalają , ale obczaje : )
No wiadomo, gówno totalne, tzn. jest klimat, jest true i specyficznie rozumiana przebojowosc(kawalek z Abbys w tytule wcale nie gorszy od Darktrołn),jest evil logo i czarno-biale foto, ale wiadomo - sam na kompie nagralbym plyte z taka muza w jedna noc i przy dobrym kamuflazu i otoczce stałbym sie niechybnie legenda podziemia. Choc przyznam, ze musialbym sie niezle napocic, by uzyskać az tak gówniane brzmienie, jak ci sympatyczni dżentelmeni. Poza tym, stałem sie ostatnio zbytniym kontr-rewolucjonistą, ciemnogrodzianinem i anty-anty-klerykałem, aby dalej sluchac black metalu. Teraz liczy sie juz tylko epic heroic true metal. The Wojtek !
Necro Desecrator napisał(a):No wiadomo, gówno totalne, tzn. jest klimat, jest true,jest evil logo i czarno-biale foto,
No i tak wlasnie powinien wygladac true BM
10/10
Nie inaczej!
Tomash napisał(a):Czy każdy blackowy zespół działający przed 2000 rokiem automatycznie staje się kultowy i legendarny?
No nie kazdy, tylko te ktore sie nie sprzedaly.
Nie inaczej!
Nagrania nie są najlepszej jakosci to prawda.Ale to kapela tylko dla maniaków tzw.reh staffów.
Ma ktoś moze jeszcze ich poboczny projekt Shining Abyss.Został on ostatnio wydany przez Total War jako split tape z Beleth pod jakże wymowną nazwą-"Sacrifice For Black Metal"?!Na dole podaje namiary.
http://www.hell666.prv.pl
immanitas@op.pl
Teraz mi się niechce ,ale przeslucham sobie dłużej wszystkei numery, bo brzmienie mi się podoba , ma być chujowe ,ma to jakiś klimat.
Hell!Jakiś przeciek nastąpił o nowej płycie.

Tak czytałam te kilka opinii tutaj i jakoś zgodzić się nie mogę...Zresztą sami posłuchajcie tu
http://www.myspace.com/bustumh
Dla mnie świetnie , choć już inny feeling niż w latach 90-tych ,nie traci na tzw "kultowości".
Pewnie jak kogoś jara nowy satyricon ,to nie będzie to nic dla niego.
Nazwa trochę podchodzi pod BURZUM