Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Von Thornstahl i inni 16 luty 2008
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
[Obrazek: gigtg6.jpg]

juz w miere niedlugo , ciekawy koncert sie zapowiada

tylko mam nadzieje ze zadnej rozroby nie bedzie
Hethell napisał(a):tylko mam nadzieje ze zadnej rozroby nie bedzie

a czemu by miała być:>
bo neofolk przyciaga czesto rozne bardzo dziwne osobniki a na koncercie moze byc bardzo ''lyso'' no chyba ze go zawczasu odwolaja jak juz w tym kraju bylo nie raz z koncertami
Kiedyś byłem na The Ukrainians i publiczność składała się pół na pół ze studenciaków jakichś wschodnich filologii i nazistów (no może przesadzam z proporcjami, ale sporo białych braciszków było), tylko ja jeden byłem z zupełnie innej, brudnej bajki. Kilka komentarzy od naziolstwa usłyszałem, nastawiłem się już na opcję "nie będzie miło". Gdy koncert się zaczął stałem blisko pod sceną i Len, wokalista widział chyba jaka jest publiczność. Jak doszło do bisów, Len, wskazał na mnie nieznacznie mikrofonem, uśmiechnął się i zagrali swój cover "Anarchy in the UK" Pistolsów. Akcja była piękna, to było jedno z moich najlepszych koncertowych przeżyć.
Ja zapewne będę. A na Laibach się ktoś wybiera?
wybierać to sie wybieram, ale może być krucho z kasą, jednak ze stowe na taki wypad trzeba liczyć :/
Wchodzę na majspejsa Krepulec i co widzę, przyjaciele tacy jak "neopartyzanci" te wszystkie symbole i loga. Ta cała otoczka uberpatriotyzmu jest denna wręcz, a znając życie polowa nawet w wojsku nie była. Nie, mnie to wszystko odstręcza i po prostu śmieszy. Nie którym naprawdę przydało by sie za ruchać i znaleźć robotę.
po ile bilet?
Książę napisał(a):Kiedyś byłem na The Ukrainians
kurde, chetnie bym na to poszla (;
Axel napisał(a):znając życie polowa nawet w wojsku nie była

rozumiem, ze dla Ciebie odbebnienie zasadniczej sluzby wojskowej to patriotyzm? ;)
Nie tu raczej chodziło mi o chorobliwą fascynacje militariami itp. ludzi tytułujących sie neopartyzanci, ludzi którzy szczytują na widok symboli takich jak przy krapulcu, nie mówię żeby być patriotą to trzeba w woju swoje odsiedzieć, choć zauważ jest to mile widziane. Bo cóż to za patriota który boi sie swą pierś za ojczyznę nadstawić.
jak progresja to jebać
mi te wszystkie ideologiczne kwestie neofolku zwisaja po prostu lubie taka muzyke. I pewne zapozyczenia z mody militarnej.

a co do Laibach to polecam sobie isc .Dwa lata temu byli we Wro i bardzo milo zagrali