Asymii napisał(a):Do moich ulubionych naleza wiersze Sylvii Plath, Williama Blake'a, Witkacego, Słowa piosenek Kaczmarskiego -tez maja w sobie cos z poezji.
...jak miło, ty też? Do moich ulubionych alb. Kaczmarskiego należy SARMATIA (nawiasem mówiąc dzięki jego tekstom udało mi się w L.O. zaliczyć barok i oświecenie na polskim

). Ale żeby konkretnie wymienić jeden ulub. ich utwór - za dużo tego jest...

Stachura i Wojaczek


Hi hi danego autora czy piisarza to ja nie posiadam... jednak skromnie mówiąc wole swoje wiersze, które pisze. Albo zagraniczne których nie mozna przetłuumaczyć powinny zostać takimi jakie są i w tym danym języku

Dziękuje za uwage :]
yyy... wiesz, nie napiszesz nigdy dobrej poezji, jeśli w tym dziale literatury nie jesteś obeznana.
to jest właśnie powodem tego, że jeśli coś w tej dziedzinie popełnię, to raczej chłam i grafomanię niż coś wartego uwagi ;D
Arion, tylko szkoda, że jest tak mało ludzi stosujących zasadę "najpierw poznanie gatunku - później pisanie". Potem wychodzą jakieś pseudointelektualne twory (żeby nie było - nikogo konkretnego nie mam na myśli, bo tematu z wierszami użytkowników prawie nie przeglądam - to tylko takie ogólne spostrzeżenie ; )).
Co do ulubionych poetów...
Ostatnio dorwałem tomik poezji Stachury. Wcześniej znałem jego wiersze jedynie z kilku utworów SDMu. Przeczytałem - taka poezja naprawdę przypada mi do gustu.
Poza tym lubię Szymborską - tutaj chyba komentarz jest zbędny, bo klasa tej pani jest powszechnie znana.
Co to ostatnio się stało, ale tyle osób ma w opisach SDM i Stachure... jakaś nowa modomania? :>
Wiesz, Stachura ma po prostu dobrą poezję, a że faktycznie coś ostatnio jest bardzo popularny... Ja nie mam nic przeciwko temu, że ktoś sięga po wiersze.
SDM znam podobnie pobieżnie, więc na mnie jako biegnącego za modą nie licz ;P.
Pierwsze miejsce zdecydowanie dla BACZYNSKIEGO i troche mnie dziwi, ze jeszcze nikt tego poety nie wymienil, a moze nieuwaznie czytalem?
Polecam jeszcze wiersze Charles'a Bukowskiego
"Spiaca kobieta"
"pociagnij za sznurek, a poruszy sie kukielka..."
"Młody w Nowym Orleanie"
"surowy w milosci"
"przejsc przez to wszystko"
Taak... nazwisko Baczyńskiego wymienione być musi, toż zginął w Powstaniu! Poza tym: z polskich wg. mnie najzacniejsi Herbert, Mickiewicz i Gałczyński. Z inszych: Brodski, Eliot, Poe, Baudelaire (taaak... wieeem... jest czytany przez dzieci epatujące mrokiem i jego słowa straciły dla niektórych na wartości, tym niemniej...). Oraz tylu irlandzkich, anonimowych, piszących rebel songs.
Ojoj..chyba powielam 'modomanię' czy coś:] na SDM i Stachurę

fajnie wiedzieć, że jest taka moda

hmm... na bycie 'smętem'? (oj, ile się tego typu wypowiedzi nasłuchałam..)
U mnie na pierwszym miejscu stoi Staff i Miciński,potem Przerwa-Tetmajer,dalej Norwid a od czasu do czasu lubie poczytać Grochowiaka.
Rafał Wojaczek
Kim jest
KIM JEST ten, co przybywa i z jakiego przestworu?
Zali odmierzonego czyjąkolwiek już stopą?
Kim jest ten, kogo widzieć znów zaczynam w tumanie
Krwi, która zeń paruje i dniem stawa się jawnie?
Kim jest ten, który gada głosemm pierwszego ptaka?
Kim jest ten, co sposobi wiotką gałązkę pod nim?
Kim jest ten, co mi w oczach zasadza takie drzewo
że żadną nie wyrąbię siekierą ni powieką?
Kim jest ten, co się pasąc na tłustej łące mojej
Skóry w każdy pór chciwie wciska łakomą trąbkę?
Kim jest ten, co mi umie, kiedy nikt inny nie mógł
Wypreparować słońce z płonącego krwiobiegu

Charles Bukowski
Spiaca kobieta
usiadłem w nocy na łóżku by posłuchać twego
chrapania
poznałem cię na przystanku autobusowym
i teraz patrzę na twoje plecy
chorobliwie blade i posypane
piegami jakby u dziecka
kiedy lampa rzuca światło - niewytłumaczalny
smutek świata
na twój sen.
nie widzę twoich stóp
ale domniemam że są to
najczarowniejsze stopy.
do kogo należysz?
jesteś prawdziwa?
myślę o kwiatach, zwierzętach, ptakach
wszystkie wydają się być bardziej niż dobre
i tak przejrzyście
prawdziwe.
póki co, nic nie poradzisz, że jesteś
kobietą. każdemu przeznaczone jest kimś
zostać. pająkiem, kucharzem.
słoniem. to tak jakby każdy z nas był
obrazem wiszącym na ścianie w
jakiejś galerii.
- i teraz obraz obraca się
na plecy, i opiera na łokciu
co widzę? usta, jedno oko i
prawie nos.
reszta ciebie jest ukryta
poza zasięgiem wzroku
ale ja wiem że ty jesteś
współczesna, nowoczesne chodzące
dzieło
pewnie nie nieśmiertelne
ale myśmy się już
kochali.
proszę, chrap
dalej.
Ten jest lepszy ;]
A ja ostatnio siedzę mocno w poezji Baudelaire i Baczyńskiego. A co do Bukowskiego- widział ktoś może Faktotum?
Wojaczek
Stachura
Świetlicki
Baczyński