Forum Rockmetalshop

W połowie Sierpnia ukaże pierwszy numer dwumiesięcznika HardRocker

Więcej na:

http://www.hardrocker.pl/

hmm,ciekawe. Za 7.50 może się skusze.

osoba redaktora naczelnego "trochę" mnie odrzuca, ale zobaczymy co to będzie.

dodatki: plakaty MANOWAR i NIGHTWISH


O JAAAAAA~``````~~~~~)

o, jest cos o ManOwaR. uber kvlt !

Zapewne takie samo ścierwo jak kazdy polski ,,magazyn metalowy"

Właśnie sobie kupiłem dzisiaj. Plakat Manowar ładny )) Ogólnie to mi się podoba gazetka, tylko papier mógłby być trochę lepszy.

A co do redaktora to nie bardzo wnikam, kto to jest, ponoć jakaś sława z metalowego światka, ne? Ale co do jego dziennikarstwa to jest, że tak to ujmę, lekko narcystyczne.

Opublikowanie tekstu :"dzięki Bart, naprawde dobre pytania". Oprócz tego, że jest szalenie nieprofesjonalne to jest po prostu zabawne. Chyba, że taki ma być profil pisma - narazie nie wiem. W sumie zapewne drugiego numeru już nie kupię bo jedynie wywiad z Manowarem mnie zainteresował jak narazie, chociaż i tak zapewne swoim dziennikarskim zwyczajem przeczytam wszystko od początku do końca

Cała gazetka bardziej sprawia wrażenie fanzina wydawanego dla kumpli, taki rodzinny klimat z niej wypływa, ale jedno trzeba przyznać - w porównaniu do konkurencji i tak jest o wiele, wiele, wiele lepiej. Wywiady z "Trash'em all" i "Metal hammer", ktore czytalem dobre 5-6 lat temu byly naprawde chujowe i zajebiście nieciekawe.

sylvicious napisał(a):Wywiady z "Trash'em all" i "Metal hammer", ktore czytalem dobre 5-6 lat temu byly naprawde chujowe i zajebiście nieciekawe.

Też to przerabiałam. Nudne jak flaki z olejem. W większości wymiękałam w połowie.

no o dziwo da się to czytać(fajny wywiad z Exciter, relacje ze Sweden Rock i H&H), spodziewałem się czegoś dużo gorszego, największe minusy to oczywiście teksty pana redaktora :] Jego recenzja płyty Kinga Diamonda jest na poziomie 6 klasy podstawówki... co jeszcze: o dziwo nie ma nic o crystal viper ale panowie dali popis gdzie indziej - test piecyków gitarowych gdzie zupełnie przypadkowo okazało się że piec firmy Alphard jest absolutnie cudowny i genialny, i właściwie bez wad. Tak samo wywiad z CETI i pytanie o mikrofony firmy Alphard - żenada. Generalnie pismo całkiem ok, ale nie wróże większych sukcesów - pismo ponoć ma bardzo wysoki nakład, a z takim doborem wykonawców nie sądze żeby sprzedało się tego więcej niż powiedzmy 2 tysiące...