j amam za 2 tyg w szkole kocnert, moj 1 ;D
gramy Law- xxx, UFO - DOCTOR DOCTOR, Katatonia - Sweet Nurse ;p oraz malego mixa z kilku roznymi znanymi riffami (hehe o zone, ironi wating love, transylvania, jackson-beat it, outkast hey ya, kredki-mannequin, iced earth - the hunter,) oczywiscie w innej kolejnosci ;p
udanego konceru!
dzieki. poszlo swietnie. bylo tak jak mowilem ale publicznosc znakomicie nas odebrala (mamy niezlego frontmana) i ostatecznie dostalismy nagrode za rozbujanie ich czyli 2x20 puszek piwa

bylo w cholere wiary bo okolo 700 osob. Hala koncertowa pelna. halas, nerwy a ja gram na poczatku solo... ale musialem miec cisnienie

ale szybko sie wyluzowalem.
Podobno w Notts maja jakies Drum shop czy cos takiego. jutro jade to zobaczyc.
powodzenia na koncercie, napisz jak bylo. aa wlasnie. polecam zebys kupil sobie Racka na bassdrum bo ja akurat mialem ale inni nie i latali miedzy piosenkami i przesuwali bebny po scenie

D
rack? ;]
aa.. i zamiesc jakies mp3 bandu swego

tix napisał(a):rack? ;]
aa.. i zamiesc jakies mp3 bandu swego
mam tu marny dostep do kompa ale sproboje cos zdobyc jak wroce (ale to pochodzi z koncertu i brzmi raczej shittowo)
Rack - takie cos z kolcami, lub gumowymi nozkami co zaklada sie na przednia obrecz centrali.
Perkusja... Ech... moje marzenie, ale jak na razie nic z tego nie wychodzi. Brak pieniędzy - to raz, nie za bardzo wiem, gdzie u siebie mógłbym ją umiejscowić - to dwa, w domu pewnie parę osób by oszalało - to trzy. Mam tak, że słuchając muzyki głównie zwracam uwagę na perkusję, cały czas słuchając wystukuję coś na blacie, stole, czy chociażby nodze. Takie zboczenie. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się perkusję kupić i zacząć grać.
ha! moj 1 koncert z amna! tylko 20 minut ale bylo fajnie, zagralem lepiej niz na probach i wogole mniej sie spinalem, prawie nic ;D szkoda tlyko ze tak krotko i naglosnienie troche z dupy , + duze echo na sali

i kiepski mikrofon i kolumna (do wokala), perka bez naglosnienia (nie moja, qmpla jakies mastersound? czy jakos tak, nie pameitam.. aa moze MAxtor? cos w tym stlu, na m

) fajnie bylo, wiecej taki imprez w krakowie! ;D
Maxton może? Ja zawsze gram na tych bębnach w szkole jak są jakies występy. Nie jest źle
Fajne uczucie na 3 minuty przed pierwszym koncertem, nie?

tix napisał(a):wiecej taki imprez w krakowie! ;D
Gdzie dokładniej to było? Tak z ciekawości pytam...
iv lo
aer: yyy no powiedzmy.. ale stresa takiego az nie czulem przed samym.. tylko pare godzin przed

ale ogolnie na luzie ale nie szalalem za bebnami poprostu zagralem swoje i wstalem ;]
tix napisał(a):iv lo 
aer: yyy no powiedzmy.. ale stresa takiego az nie czulem przed samym.. tylko pare godzin przed
ale ogolnie na luzie ale nie szalalem za bebnami poprostu zagralem swoje i wstalem ;]
hehe ja mam tą wadę, że czasem jak gram i mi sie nudzi utwór [ile można np. jakis bumcyk grac?] to wplatam sobie duszki, akcenty itp.

jakbym grał na probach tak jak na koncertach to byloby ok... musze wiecej pić. ;]
tez tak robie - tzn ani duszkow ani akcentow nie umiem wiec co najwyzej jakies inne przejscie albo walne w innego talerza albo dodam inny rytm i tyle ;>