Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Muzyka a.. wiara.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Zastanawia mnie, co myślicie na ten temat. Stereotypy są znane - Ubiera się na czarno? Satanista! Słucha Metalu? Satanista! Nie chodzi do kościoła? Nie wielbi Rydzyka? Satanista! Ewentualnie żyd.

Jak Wy jesteście postrzegani? Może faktycznie Metal jest jednoznaczny z Satanizmem? Co myślicie ogólnie o wierze?

Temat szeroki, rzucam go Wam, nie pozabijać się proszę.
Ja tam jestem katolem, z ogólnie dośc szeroko pojętą niechęcią do kleru i kościoła jako organizacji (ze względu na wiedzę, kto wie ten rozumie)

A to, że stereotypy są mylne to każdy wie. Jednak duża część osób odrywa się od normalnej religii, po prostu szuka lepszej perspektywy ( to chyba nic złego ) albo zostaje ateistami. Ja jednak wole mieć jakiś jasno nakreślony cel w życiu i ciężko powiedzieć czemu ale po prostu wierze
Ja ubieram sie na czrno i mysle,ze jestem dobrym satanista.Majac 16 lat niczym Szczery z Honoru dokonałem aktu apostazji poprzez wypicie wody swieconej i przegryzienia ogorkiem w kształcie krucyfiksa.
Deptaj krzyże!
Metal jest od tego by deptać krzyże i zawsze stoi w opozycji do kościoła, nawet gdy spiewa o bogu,bo kościół zawsze będzie uważał rock'n'roll za dzieło szatana.

Pozatym sram na to. Mam ważniejsze problemy ;].
Sobota napisał(a):kościół zawsze będzie uważał rock'n'roll za dzieło szatana.

no bo tak własnie jest \m/ Big Grin
Nie inaczej !
znowu jakis popierdolony temat.
zaorać!
Ach. Dziękuję za poważne podejście do tematu. Więcej nie będę.
jakbys poczytala forum to bys znalazla milion podobnych. Easy
Wybacz, nie zdążyłam wszystkiego przeczytać.
dlatego sie nie zaklada nowych tematow, nie uzywajac opcji 'szukaj' badz gdy sie nie przeczyta tego, co juz jest.
W zasięgu wzroku nic nie było. Ok mój błąd. Zamknąć.


Peace? Rolleyes
no wiem, czepiam sie.
tak juz mam ;P