Trailer -
http://images.apple.com/movies/sony/curs..._h.640.mov
Kolejny film Yimou Zhang (wcześniej "Hero" i słabiutki "Dom Latających Sztyletów"). Pełna intryg i dworskich romansów historia rozgrywająca się w pałacu chińskiej dynastii Tang.
Oskar za kostiumy - faktycznie fantastyczne, świetne sceny walki, zdjęcia. Warto się wybrać do kina.
Ktoś oglądał?
Patrząc na zdjęcie stwierdzam że mi sie nie podoba.
Bardzo obry film, naprawde warto obejrzeć chociażby dlatego ,że nie kończy się jabanym happy endem a dobro nie zawsze wygrywa ;] .
Podrugie postać kochanki następcy tronu to fajna dupa jest ;], ale ja lubie azjatki ;].
raf667 napisał(a):Patrząc na zdjęcie stwierdzam że mi sie nie podoba.
no to rzeczywiście bardzo dojrzała i podparta mocnymi argumentami opinia.
Cytat:Bardzo obry film, naprawde warto obejrzeć chociażby dlatego ,że nie kończy się jabanym happy endem a dobro nie zawsze wygrywa ;] .
Dokładnie, myślę, że zakończenia nie będziemy tutaj opisywać i psuć niektórym zabawy, ale szczerze mówiąc kilku mocnych scen pod koniec się nie spodziewałem
Cytat:Podrugie postać kochanki następcy tronu to fajna dupa jest ;], ale ja lubie azjatki ;].
Otóż to, otóż to. Bardzo ładna, ale do Zhang Ziyi (m.in. "Przyczajony tygrys, ukryty smok") trochę jednak jej brakuje ; ).