ja nie mowie w tym momencie o tworczosci wyzej wymienionego pana, tylko o tej jednej piosence w ktorej sie udziela...
slyszales w ogole ta druga wersje?
czy tak po prostu jak tylko jest Kid Rock to be?
BREWtality napisał(a):ja nie mowie w tym momencie o tworczosci wyzej wymienionego pana, tylko o tej jednej piosence w ktorej sie udziela...
slyszales w ogole ta druga wersje?
czy tak po prostu jak tylko jest Kid Rock to be?
Słyszałem to cuś i więcej nie mam zamiaru słyszeć.
BREWtality napisał(a):a cale Vicious Cycle?
Vicious Cycle ? Nie znam za bardzo.Przynajmniej ostatnio nie słyszałem niczego takiego.
Dziwne... bo pare postow temu stwierdziles, ze nie odpowiada Ci "nowe" LS... a tak sie sklada, ze to jest wlasnie ten album nagrany w nowym skladzie...
czegos chyba tu nie rozumiem...
No chyba ze wg Ciebie album ocenia sie po muzykach, a nie po muzyce...
BREWtality napisał(a):Dziwne... bo pare postow temu stwierdziles, ze nie odpowiada Ci "nowe" LS... a tak sie sklada, ze to jest wlasnie ten album nagrany w nowym skladzie...
czegos chyba tu nie rozumiem...
No chyba ze wg Ciebie album ocenia sie po muzykach, a nie po muzyce...
Racja,nie odpowiada mi nowe LS,nie oceniam tu jednak po muzykach,lecz klimacie.Skoro jakaś płyta mnie nie fascynuje to po co miałbym się nią zachwycać ?
nie no, ok, rozumiem, tylko wlasnie stwierdziles, ze nie znasz Vicious Cycle, a wlasnie o tej plycie ja pisze od pierwszego mojego posta i wlasnie o ten najnowszy sklad LS mi chodzi...
Ok,moment...zdaje się ,że namieszałem z własnej winy.Nie lubie takich sytuacji,toteż należy ci się małe sprostowanie odnośnie wcześniejszych postów :
1. Obecny skład LS mi nie odpowiada - dla mnie Lynyrd Skynyrd to Ronnie van Zant,wiem,jestem zacofany i ortodoksyjny.
2. Album "Vicious Cycle" - udało mi się po wielu trudach i znojach pożyczyć go od kumpla,przesłuchałem go,a zwłaszcza kawałek "Gimme Back My Bullets" z Kid Rockiem.To straszne ! Nie każ mi więcej tego słuchać !
3. Na oficjalnej stronie LS
www.lynyrdskynyrd.com jest dla zainteresowanych parę mp3 do ściągnięcia za friko.Znajduje się też tam wspomniany "Gimme Back My Bullets".Jak mi ktoś nie wierzy,że to brzmi nienajlepiej,niech się samemu przekona.
No coz.. ja sie przychyle do zdania Haggala.. rzeczywiscie te Bullets to dno i wodorosty..
A ja się z wami zgodzę...
Ok, rzecz gustu, nie bede sie sprzeczac.
Tylko moze wypadaloby ocenic na ile to "dno i wodorosty" to wina samej piosenki,a ile wykonania, bo Gimme Back My Bullets to piosenka "starego" LS.
aha, a piosenke ocenialiscie po ok. 50 sekundach? Fajnie, tylko ona trwa jeszcze ok. 3 minuty...
No ale przeciez nie bede wciskac nikomu LS na sile... Ja ich lubie, cenie i szanuje w starym i w nowym skladzie. Tyle ode mnie.
Obił mi się o uszy jakiś kawałek, kiedy jeszcze Roswell leciało w TV, bodajże
Freebird... ale nie zatrzymał mnie jakoś
Podobno swego czasu Freebird byl mylnie kojarzony jako singiel Led Zeppelin.
Świetnie wykonany southern rock. Zespół bardzo lubię, przydaje się taka lekka odskocznia w postaci subtelnego country i southern rocka. Posiadam płytę "Second Helping", którą polecam każdemu
