Tomash napisał(a):no i jednak Kyuss 
Jednak? Znaczy miałeś kiedyś wątpliwości?
Zaraz obczaje
Sleep - Jerusalem
Mam nadzieję, że to dobry wybór, bo nie mogę znaleźć "Sleep's Holy Mountain"

Dobra, nie bede zrzedzil tylko powiem co nieco.
Stoner - nie lubie, nie slucham, ale oczywiscie zdarzaja sie wyjatki jak, np. przeistoczenie sie w to oto Cathedral'a - no i tu jest swietnie, lecz przekonany do tego typu grania tylko ze wzgledu na sentyment do tegoz zespolu.
Southern - tu jedynie Desperados

bo tez nie spacjalnie moje klimaty;
Sludge - nie wiem, nie znam, nie lubie, nie powiem;
Psychedelic - raczej tez szydze;
Doom - IMO powyzsze mozna wyjebac, a zostawic tylko ten gatuneczek

Uwielbiam sluchac, ale nigdy nie mam zbytnio czasu poeksperymentowac. Moge z czystym sumieniem polecic, np. My Dying Bride, poczatki Cathedrala i chociazby Paramaecium.
balzac napisał(a):Zaraz obczaje Sleep - Jerusalem
Mam nadzieję, że to dobry wybór, bo nie mogę znaleźć "Sleep's Holy Mountain"

niestety nie. Jest to jeden utwór trwający prawie godzine. Większości się podoba, a mi nie. Dopeslepper to samo, tylko że wydłużone ileś tam minut. SHM jest płytą z "normalnymi" kawałkami i jest 666% razy lepsza.
Części: 2,3,5 mi się podobają. Ogólnie daje radę, ale za długie to jest.
Chuj tam, poszukam innego albumu

statekxMDB kiedyś mi znajomy polecił, no cóż pierwsze przesłuchanie i podziękowałem.
Łączenie deathu bądz blacku z doomem kompletnie mi nie podchodzi i akurat nie o "ten doom" mi chodziło w topicu. Raczej czysty, albo w kombinacjach do wymienionych w ankiecie gatunków.
death/black + doom

:?

Tak podejrzewalem. W takim razie topic nie dla mnie.