Vertumnus napisał(a):czego 666 sztuk? Nie wierzę w to, że te wolfpacki były limitowane do 666 sztuk, bo w takim razie bym ani ja ani ty go nie dostał. Poza tym, mam tylko jeden numer, zresztą ty też. Co za różnica? Wolfpacka wyszly trzy numery, wiec miec jeden z nich to i tak dobrze.
nie, ja mam 2 numery...
zresztą na okładce z tyłu pisze, na tym co mam jest akurat 600/666, na tym co Ty masz nie jest to napisane, nie wiem czemu. Poza tym najpierw mówisz, że jest łatwo dostępny, a teraz że mieć jeden numer to i tak dobrze... coś tu chyba nie tak
wolfpacka dalo sie kupic w melissie we wrocku, wiec jest latwo dostepny, ale juz tego nigdzie nie ma wiec dobrze ze ma sie choc 1 numer.
Moze zrobimy tutaj liste podziemnych zinów, a później każdy bedzie sie zabierał do recenzowanie poniektórych z nich, oczywiście przy okazji wybierze sie te mniej i bardziej podatne na komercje, oraz te które podziemne mają tylko wypisane w tytule

SML napisał(a):Moze zrobimy tutaj liste podziemnych zinów, a później każdy bedzie sie zabierał do recenzowanie poniektórych z nich, oczywiście przy okazji wybierze sie te mniej i bardziej podatne na komercje, oraz te które podziemne mają tylko wypisane w tytule
zinow jest tyle, ze nigdy ich nie spiszesz w calosci.
Podziemny zin? Co przez to rozumiesz?
Moze to, ze zajmuje sie tematyką BM, ze ma sprawdzone, zetelne informacje, i dobre artykuły, i przede wszystkim trzeba umieć do niego dotrzeć, a nie tak jak do super expresu
