Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: 10 kvltowych i niezapomnianych płyt - lata 90'
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Starczyłby sam tool. Guścik.
kultowe i niezapomniane płyty z lat '90 zaczynają i kończą się na Kill'em All - reszta to komercha Laughing
Kolejna chujowa prowokacja,utop się.
Eulogy napisał(a):Starczyłby sam tool. Guścik.
Łatwo cię zadowolić. Gustlik.
Moja dziewczyna przynajmniej nie narzeka.
Eulogy napisał(a):Moja dziewczyna przynajmniej nie narzeka.
a co ma twoja dziewczyna do tego czym można Cię zadowolić? Że niby nie ma dużo roboty?
Książę napisał(a):
Eulogy napisał(a):Moja dziewczyna przynajmniej nie narzeka.
a co ma twoja dziewczyna do tego czym można Cię zadowolić? Że niby nie ma dużo roboty?
...
Taaaak... jeszcze trochę, a na pewno się uda.

Wracając do tematu

Zapomniałem dodać jednej z najważniejszych dla mnie płyt lat 90', która przy okazji jest debiutem (1991):

Meshuggah
- Contradictions Collapse

i ich druga płyta, ta już z 1995r - Destroy Erase Improve.
Szwedzi ukształtowali unikalny styl, no a na jesieni br. wychodzi ich nowa płyta...

Poza tym bez wątpienia można tu dorzucić kilka pozycji Neurosis.
Cytat:kultowe i niezapomniane płyty z lat '90 zaczynają i kończą się na Kill'em All - reszta to komercha Laughing

zeby to jeszcze choc troche smieszne bylo
Stig myśli, że wymyślił zajebisty tekst Surprised
The Stig napisał(a):chyba wiekszość kapel rockowych & metalowych w latach '90 miała swoje lata swietnosci.

Widzę, że przespałem całkiem ciekawą dyskusję, którą niechybnie Stig sprowokował Tongue.

Ghost_82 napisał(a):Lata 70 i 80 były najlepszym okresem dla muzyki rockowej i metalowej. Początek lat 90 jeszcze był dosyć dobry...

Dokładnie. Rock - lata 70e, metal - 90e, jeszcze na początku 90ych się co niektóre metalowe zespoły kulały i wychodziły wtedy chociażby niezłe thrashowe płytki.

PS. A Nevermore ma oczywiście elementy progresji w swoich utworach, niemniej powstrzymywałbym się od nazywania Ich "prog metalem". Heavy/Thrash z elementami progresywnymi - jak najbardziej.
MaFFej napisał(a):Heavy/Thrash z elementami progresywnymi - jak najbardziej.
Ja myślę raczej, że techniczny power/thrash.
Gdzie wy w nevermore widzicie thrash, power jak najbardziej, ale thrashową rozpierduche ? Jak mam ich porównywać do exodus to przepraszam.
Nie no... z thrashem-thrashem to ma niewiele wspólnego, ale inaczej sensownie tego nazwać się nie da. Nie będziemy tu wymyślać rzeczy typu post-thrash i takie tam Wink. Overkill, Exodus, Testament to to ofkoz nie jest Tongue.
Sobota napisał(a):Gdzie wy w nevermore widzicie thrash, power jak najbardziej, ale thrashową rozpierduche ? Jak mam ich porównywać do exodus to przepraszam.
Bo jest przesiąknięty Speed'em, ale masz rację, ja bym nawet zaryzykował stwierdzenie, że to speed/death z nutą i tematyką power metalową, ale...
MaFFej napisał(a):Nie będziemy tu wymyślać rzeczy typu post-thrash i takie tam Wink
Więc, lepiej dajmy spokój, bo już nie raz była o tym rozmowa.
Nevermore nie ma jeszcze nazwy Surprised
statekx napisał(a):Nevermore nie ma jeszcze nazwy Surprised

tak samo jak Credki Wink
Stron: 1 2 3 4 5 6