Forum Rockmetalshop

http://www.kk.org/thetechnium/archives/2...n_fre.php/
mysle ze ten artykul calkowicie klaruje kwestie bezsensowności kópyrajtu, i zaden pedal nie wyskoczy juz z tekstem, ze ściągając album okrada się artystę

jesli kiedys wydasz album, ktory bedzie mozna kupic w sklepie, w co szczerze watpie, z radoscia sciagne go z sieci

IstnyKurwaRomantyk napisał(a):jesli kiedys wydasz album, ktory bedzie mozna kupic w sklepie, w co szczerze watpie, z radoscia sciagne go z sieci

Metalową Husaryę można było kupić w Fanie. ale nie mam już w planach wydawania konwencjonalnego albumu. liczą się tylko e-wydania i w tym kierunku wszyscy winni uderzać.

Cytat:Aby uznać, że osoba dopuściła się naruszenia praw autorskich nie wystarczy udowodnić, że umieściła ona plik w sieci P2P. Trzeba dodatkowo dowieść, że plik ten był udostępniony w celu nielegalnej dystrybucji – orzekł sąd w Nowym Jorku. Takie stanowisko może interesująco wpłynąć na procesy przeciwko internautom korzystającym z sieci P2P.

http://di.com.pl/news/20227,0.html

torrentspy.com zamknęli

tępe chuje... jeszcze zamkną isohunt.com i pozostaną same fora "na zaproszenie"

torrentz.com ? odrazu w wielu miejscach szuka ?

http://wptv.wp.pl/wid,9065295,news.html?ticaid=16909
a jednak to nie mit(chyba ze to propagandowy filmik)

Ściągasz na własny użytek i psy mogą ci chrupać kiełbase.

Z tym, że kiedy ściągasz torrentami jednocześnie udostępniasz te pliki innym, a to już jest przestępstwo, ziom.

Fakt, wysyłania się wyłączyć nie da. Pozostają rapidshare'y i inne tego typu serwery z plikami.

mieszkam naprzeciwko komisariatu i cepy nie mają nawet zabezpieczonej sieci bezprzewodowej