07-14-2006, 09:14 AM
07-14-2006, 11:49 AM
Ja dzis byłem w bibliotece i wypożyczyłem "Regulatorzy" Kinga
Mam nadzieje, że jest dobra i mnie nie znudzi.

07-14-2006, 01:17 PM
Ja właśnie sięgnąłem po kultową, pełną true akcji powieść Jaroslava Haška i zastanawiam się co mi pierwsze pierdolnie - przepona czy pęcherz.
08-16-2006, 09:34 AM
W koncu przeczytalam Mistrza i Malgorzate... ksiazka lezala u mnie 7 miesiecy (wciaz lezy ;p), lecz po przeczytaniu kilku rozdzialow po prostu znudzila mi sie... Ale na wakacjach znow wzielam sie za nia i jednym tchem pochlonelam do konca <;
08-16-2006, 09:58 AM
Blood napisał(a):W koncu przeczytalam Mistrza i Malgorzate...I jak wrażenia?
Arion
08-16-2006, 11:53 AM
ja bym z wrażeniami po tej książce poczekała do przeczytania biografii Bułhakowa autorstwa Drawicza ['Mistrz i diabeł' tytuł, o ile dobrze pamiętam]. biografia o tyle nietypowa, że oprócz dogłębnych badań życia pisarza, Drawicz podaje czytelnikowi na niezwykle nęcącej tacy również interpretacje jego dzieł. Mistrz i Małgorzata jest niewątpliwie ciężką lekturą, a każdego, kto z lekkością stwierdzi, że to nieprawda i że zrozumiał wszystko od początku do końca, odesłałabym do wspomnianej przeze mnie biografii i nazwała ignorantem.
mi osobiście dopiero po przeczytaniu Drawicza objawił się geniusz Bułhakowa w całej swojej krasie i blasku. toteż wszystkich wnikliwych zachęcam do lektury, bo warto (:
mi osobiście dopiero po przeczytaniu Drawicza objawił się geniusz Bułhakowa w całej swojej krasie i blasku. toteż wszystkich wnikliwych zachęcam do lektury, bo warto (:
08-17-2006, 02:26 PM
Arion napisał(a):Drawicz podaje czytelnikowi na niezwykle nęcącej tacy również interpretacje jego dzieł.Dlatego właśnie ja bym po cuś takiego nie sięgnęła.Interpretacje dzieł to coś niezwykle subiektywnego i bardzo żadko mają w sobie obiektywizm (o ile mają go w ogóle)ba,często są po prostu nie trafne.Obstawiałabym bardziej wariant samodzielności i myślenia nad książką,niż posiłkowania się czyimś wrażeniem w formie interpretacji.
08-21-2006, 02:39 PM
Vomitor napisał(a):Ja właśnie sięgnąłem po kultową, pełną true akcji powieść Jaroslava Haška i zastanawiam się co mi pierwsze pierdolnie - przepona czy pęcherz.
Dzisiaj uczynie to samo
12-22-2006, 09:58 PM
ja czytuje Horrory takich autorow jak Guy N. Smith, Shaun Hutson czy Brian Lumley. Ostatnio przeczytalem "odraze" Smitha
01-31-2007, 03:30 PM
Ostatnio czytałam sporo książek Marka Hłaski - polecam zwłaszcza "Palcie ryż każdego dnia".
Książka, do której często wracam to "Sto lat samotnośći" Gabriela Garcii Marqueza. Nie napiszę ani słowa recenzji na temat tych książek - spróbujcie sami i sami oceńcie czy warto było wysiadywać w Empiku
Teraz czytam autobiografię Gandhiego.
Książka, do której często wracam to "Sto lat samotnośći" Gabriela Garcii Marqueza. Nie napiszę ani słowa recenzji na temat tych książek - spróbujcie sami i sami oceńcie czy warto było wysiadywać w Empiku

Teraz czytam autobiografię Gandhiego.
07-01-2015, 05:03 PM
Liber Azerate - Księga Rozszalałego Chaosu