Troche żem zdziwiony, że ta kapela nie doczekała się jeszcze swojego topicu.
Jak dla mnie, jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana rocka, Stipe'a zaś uważam za jednego z najciekawszych wokalistów wszechczasów.
Płyty "Out of time", "Automatic for the People" czy "Reveal" to bezsprzecznie klasyka gatunku i inspiracja dla wielu innych zespołów. Kto zna- niech się wypowie, kto nie zna- niech pozna albo się zaora

Znam tylko z utworów puszczanych w TV...ciekawy głos wokalisty...
Cytat:Znam tylko z utworów puszczanych w TV...ciekawy głos wokalisty...
To samo
Stripe był kumplem Cobaina, ponoć kiedyś planowali wspólny album no ale nic z tego nie wyszło

.
R.E.M. miało fajny kawałek, co teledysk był podobny do prognozy pogody

, nie pamiętam tytułu. Potem Maleńczuk się pluł, tzn twierdził iż REM z tym klipem ściągnęło od Pudelsów

.
Jakaś płyte trza by zdobyć, co byś polecił:>?

^In Time: The Best Of R.E.M. 1988-2003.
Nie mam weny, wiec ogranicze sie do 2 slow: klasyka i geniusz.
@Balzac: Przede wszystkim te wymienione w mym pierwszym pości + "Murmur", o którym zapomniałem. Tych albumow absolutnie "nie wypada" nie znać. Choć, zgadzam się z Dżemem, na początek jakieś "The Best Of..." to dobry pomysł. Potem zdecydujesz, czy chcesz się w twórczość REM wgłębiać, czy też nie
EDiT:
balzac napisał(a):R.E.M. miało fajny kawałek, co teledysk był podobny do prognozy pogody
"It's been a bad day.
Please don't take a picture..."
Utwór zwie się "Bad day"

balzac napisał(a):Cytat:Znam tylko z utworów puszczanych w TV...ciekawy głos wokalisty...
To samo 
Ta sama przypadłość

, ale to co znam to bardzo lubię

.