Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Ten Masked Men - The Phanten Masked Menace
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Płyta z coverami pop, utrzymana w konwencji death/thrash z takimi hitami jak "Fallin'" czy "Sex Bomb" - polecam zagrane z jajem jak cholera Big Grin
A reszty albumow TMM nie polecasz? Wink O wiele lepsza od wymienionej przez Ciebie plytki jest ich 3 album- Return Of The Ten Masked Men. Tracklista:

Push It (Salt N Pepa)
Disco Inferno (The Trammps)
Livin' La Vida Loca (Ricky Martin)
You Spin Me Round(Like A Record) (Dead Or Alive)
A View To A Kill (Duran Duran)
Play That Funky Music (Wild Cherry)
Blue (Da Ba Dee) (Eiffel 65)
Baby One More Time (Britney Spears)
Ain't Nobody (Chaka Khan)
Thriller (Michael Jackson)

Duze zlo. Big Grin
Zło jak cholera! Laughing Ta grupa to potęga! Tongue
"Livin la Vida Loca", "Blue", "Beat It" czy inny "Cry My a River" to majstersztyki... Tongue

Tak się złożyło, że grupę znam raptem z trzeci dzień, ale chyba zgodzę się z Dżemem - na poprzednich albumach są ogólnie lepsze kawałki.
słyszałam tylko Livin' la vida loca, ale wymiata Big Grin
O ja ignorant Confusedhock: nie podejrzewałem, że wydali więcej płyt - tak czy siak dobrze wiedzieć Big Grin

"Blue" powalił mnie na ziemię Laughing