No wiec ktora plytka w dorobku belgow naljepsza? i jakie opinie na temat nowego dziecka "Rvbicon"? moze i "Fatherland" to to nie jest ale slucha sie milutko
2 pierwsze albumy sa raczej cienkie, ale 3 kolejne to juz duza klasa. Imho Rvbicon spokojnie mozna postawic obok Fatherlanda i troszke ponizej Dim Carcosy. Cza kupic oryginal.