Ostatnio mialem przyjemnosc zaopoatrzyc sie w ich plytke:"Equinoctium".....jak dla mnie zajebista melodic death'owa kapela..a przynajmniej plyta

oczywiscie ze Szwecji

Straszna chala. Przerazajaco nudny melodeath z (w najlepszym wypadku) rownie przerazajacym wokalem. Jesli ktos nigdy nie slyszal kapeli grajacej melodyjny death, to nie powinien brac sie za Solar Dawn. Najpewniej zniecheci sie do tego gatunku.
.........no coz sa rozne gusta, no ale jezeli jestesmy w temacie kapel melo death'owych to z checia dowiem sie co polecacie innego w tym gatunku, abym mogl porownac Solar Dawn z nimi....
Na przyklad to co napisalem ostatnio w 'rozmowach nie calkiem kontrolowanych':
Cytat:Przede wzystkim wielka 3: In Flames (stare), Dark Tranqulity, At The Gates. Dalej: Soilwork (stare), Arch Enemy, Dark Lunacy, Behind The Scenery, Ceremonial Oath, Sacrilege, Callenish Circle, Ablaze My Sorrow, Heaven Ablaze
+ chociazby Gardenian (zwlaszcza Soulburner).
dzieki wielkie.... a propos In Flames...."reroute to remain" posiadam ,ale pewnie on nie zalicza sie do "starego" IF, nie?...mimo wszystko musze przyznac , ze kilka utworkow jest swietnych,np. "Free Fall", albo "Black & White"

R2R to pierwsza plyta 'nowego' In Flames. Kazdy album Plomykow jest genialna, przezajebista, 10/10, kill & nie inaczej. Nawet beznadziejna STYE.

Dżemik napisał(a):+ chociazby Gardenian (zwlaszcza Soulburner).
No ba, Gardenian jest świetny.
Solar Down nie jest aż taki zły. Słyszałem znacznie większe syfy określane mianem melodeath'u.
Tak czy siak - jak komuś przypadł do gustu ten zespół, to i powinien przypaść również Unmoored (udzielają się tam muzycy z Solar Down).