Forum Rockmetalshop

Popieram

aXe Rose napisał(a):

Hmm, dlaczego wlasciwie nie pasuje ci fakt
przenoszenia sie ludzi z innych krajow do Polski?
Czegos tu nie rozumien.Rozwin ten temat.
Chcialbym poznac twe stanowisko.

Patyk napisał(a):

aXe Rose napisał(a):

Hmm, dlaczego wlasciwie nie pasuje ci fakt
przenoszenia sie ludzi z innych krajow do Polski?
Czegos tu nie rozumien.Rozwin ten temat.
Chcialbym poznac twe stanowisko.

Bo chujowa jednostka potrafi fajnie ustosunkować człowieka do całej swojej narodowości a jak już ktoś powiedział, tolerancja nieraz jest dla słabych.

Pragnę zauważyć, że temat jest o scenie francuskiej, a nie o Waszych uprzedzeniach narodowościowych. Tak więc proszę zachować dla siebie wypowiedzi pokroju "nie lubię Francuzów".

Antaeus to całkiem ciekawy black(ale śpiewaja po ang.) i dość popularny u żabojadów,jak na kolesi z takiego gejowskiego kraju to niezle gniotą...

Z takiego typowego black metalu słyszałem niewiele, ale w pamięć zapadło mi Mutiilation - takie gówno nie trafia się co dzień

Ad Hominem ale spiewa po angielsku

Slow napisał(a):Wole Brujeria, a jeśli chodzi o język w którym grają to chyba jest to brazylijski dlatego taki dobry efekt jest 8)

Język brazylijski?!?!?!
BAHAHAHHAHAHHAHAHHAHAHHA tuman

Ja tam wole jak spiewaja po amerykansku. ;> Hehe, post dnia.

Najlepszy francuski death metal, jaki wiedziałem, to Gojira. Album "From Mars To Sirius", to może nie czysty death, (bo na upartego można to nazwać experymentalnym death/thrash metalem) ale słucha się świetnie

Otargos...bardzo zacna kapela, oraz Aes Dana, taki w sumie metal z duza iloscia blackowego grania pomieszany z folkowymi wstawkami, <chyba;P> spiewaja po francusku

Srednio lubie black metal z Francji,jednak ostatnio mi przypadł do gustu zespól o nieco dziwacznej nazwie Count Nosferatu Kommando. Mimo wyjątkowo pedalskiego wyglądu ,odpierdalają kawał zupełnie przywoitej muzy z pogranicza black metalu i industrialu.


Oficjalna stronka zespołu

aXe Rose napisał(a):Nie lubię francuzów.

Też ich nie lubie ale lubie francuzzzzzki

R_amze_S napisał(a):Srednio lubie black metal z Francji,jednak ostatnio mi przypadł do gustu zespól o nieco dziwacznej nazwie Count Nosferatu Kommando. Mimo wyjątkowo pedalskiego wyglądu ,odpierdalają kawał zupełnie przywoitej muzy z pogranicza black metalu i industrialu.


Oficjalna stronka zespołu

Ototo. Choc dalbym sobie glowe uciac, ze panowie sa z Niemiec.