pierdolenie kotka przy pomocy młotka :?
Powinno sie powybijać te jebane gołębie w miastach co srają wszędzie i roznoszą choróbska, to by sie ptasich gryp nie obawiali. :?
Dziś byłem się zaszczepić
Szczepionke przysłała mi ciocia z Paryża
Mimo iż grypy się nieobawiam to wole dmuchać na zimne
Tylkożeby nam kaczorów przed wyborami nie powybijało
przyszło jakieś gówno z azji
wilk_fenriz napisał(a):przyszło jakieś gówno z azji
Nie pierwsze i nie ostatnie.
No ba, spytajcie Kelcia, ile to gówna zza Uralu nadeszło.
Z Azji to teraz wszystko przychodzi, nawet szwajcarskie zegarki robia w Chinach
Tylko ciekawe, czy na tym tez bedzie plakietka "Made in China"
A tak powazniej, to w sumie fajnie sie nie zapowiada, ale wcale jakos zycia nie zmienilem. Pozatym - media rozdmuchuja i uogulniaja. Nawet mi Goczalkowicie nie straszne [ale ze mnie chojrak
]...
^
Chyba po to ta szczepionka,by sie uodpornić ? :?
ona póżniej(gdy przylecą ptakY
) moze juz nie bedzie dzialac...(przecież nie będzie działać wiecznie
)a szczepiac sie uodparniasz się na szczepionke(nie od razu,wiadomo..i chyba tylko w paru dawkach)...i dupa...ale ja tylko tak slyszalem,nie jechac mnie nie pytac o nic(co zlego to nie ja!!
)
http://wiadomosci.onet.pl/1183573,11,item.html
;D
Pierwsze ofiary ptasiej
histerii w Polsce.
"Po moim balkonie chodzi kilka wróbli. Czy mogę otworzyć okno?", "Chodzi za mną namolny gołąb, pewnie ma ptasią grypę, bo jest taki niewyraźny" - to nie żarty tylko opowieści, których muszą wysłuchiwać strażnicy miejscy, pracownicy sanepidu czy weterynarze.
Buehehe ;D Ja wiedzialem, ze tak bedzie ;)
Hah Polska sie przerodzi w jedna wielka scene z "Ptakow" Hitchcocka
i pomyśleć że kiedyś sie dokarmialo badziewie