Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Michael J. vs. Kylie :)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kto jest królem ambitnego popu ?? Smile
Nie masz powazniejszych zmartwien?
Gupi temat, ale zdecydowanie wolę Michasia.
Też stawiam na Jacksona, miał kilka przyzwoitych kawałków.

Aczkolwiek ambitnym popem to ja bym tego nie nazwał ; ).
Może przesadziłem z tym AMBITNYM. Ale chodzi mi o to że WTEDY pop miał duszę, nie było takiego plastiku jaki dzisiaj serwują. To chyba każdy przyzna
Nie bylo specjalnie ambitne, bylo bardziej przebojowe, nowatorskie, chwytliwe i popularne. Jackson - smieszne i fajne teledyski, pare swietnych singli no i Thriller - najpopularniejszy album ever, poki co, chociaz moim zdaniem jesli chodzi o te klimaty to Jacko ustepuje jednak Prince'owi.
Niemniej Kylie tez jest okej, choc wole ja pod wzgledem wizualnym anizeli muzycznym Wink
pewnie że niezbyt ambitne, ale oni mieli po prostu dobre piosenki, z jakąś MELODIĄ, z jakimś REFRENEM, a nie tak jak teraz że wylezie jakiś ciula przed kamere, poskacze jak małpa do podkładu ułożonego chyba przez pięcioletnie dziecko dośc mocno opóźnione w rozwoju, i już jest gwiazdą Neutral
franek napisał(a):chociaz moim zdaniem jesli chodzi o te klimaty to Jacko ustepuje jednak Prince'owi.

dokladnie. Prince jest zdecydowanie najlepszy z takich klimatow. az glupio go nawet porownywac do kylie bo to zupelnie nie ta liga wg mnie.
slyszalem tez gdzies ze Prince pisal duzo piosenek dla innych wykonawcow np "nothing compares to you" dla Sinead O'Connor ale nie wiem do konca ile w tym prawdy...

a w temacie to MJ jak nic.