Chujnia, szybko, szybciej byle do przodu.
Przesłuchałem "Inhuman Rampage" nawet nie zwracając uwagi na to kiedy jeden utwór się kończy a zaczyna drugi

Nie powiem nic nowego - zajebiści technicznie, nudni muzycznie
Nawet przyjemnie się słucha, ale wszystko leci na jedno kopyto, bez polotu i jakiegoś pomysłu. Znakomici indywidualiści, ale jako zespół - nie najlepiej, zwłaszcza na koncertach (nieszczęsny Graspop

)
hmm... powiem że druga i trzecia płyta są fajne, ale z resztą trochę gorzej... ale i tak ładnie im wychodzi

Posłuchać idzie, niektóe kawałki zajebiste wręcz, ale nie ejakulowałbym się nad tym specjalnie.
chcialbym tak umiec grac jak herman li
Mi się podobają i rządzą razem z Sabatonem, moje ulubione kawałki to Through the fire and flames (pierwszy, który poznałem), My spirit will go on i Disciples of Babylon.