Ghoul napisał(a):Ty naprawde nie zrozumiales, czy tylko udajesz?...To tyle. Nie musisz mnie pouczac, sam mniej wiesz o Misfits.
A Ty co się tak unosisz trupożerco (Ghoul

). Ja tu nikogo nie pouczam... heh... jeśli sie czujesz takim znawcą MisFiTsów to powinieneś jakoś być wyrozumiały na niewiedze innych, kmiotku.
Co do samych MisFiTs - masz racje. Ta plytka z coverami numerów z lat '50 jest, mimo wszystko, fajna chociaż mało porywająca i trąci myszką na kilometr. Grupa siadła po odejsciu Glenna, z Gravesem nie było najgorzej choć to już inna muzyka.
(ps. słychaj: grupą interesuje sie tylko i jedynie z powodu osoby Glenna - jestem fanem jego póżniejszej działalności już jako 'Danzig' wiec moja wiedza na temat MisFiTsów jest podstawowa. znawco mój drogi)
Cytat:A Ty co się tak unosisz trupożerco (Ghoul ).
"You wanna taste some zombie-suchi now?"
Cytat:Ja tu nikogo nie pouczam... heh... jeśli sie czujesz takim znawcą MisFiTsów to powinieneś jakoś być wyrozumiały na niewiedze innych, kmiotku.
Winny sie tlumaczy.

Na kmiotka nie odpwiem, bo taka idiotyczna wymiana slow jest pozbawiona sensu.
Cytat:Co do samych MisFiTs - masz racje. Ta plytka z coverami numerów z lat '50 jest, mimo wszystko, fajna chociaż mało porywająca i trąci myszką na kilometr. Grupa siadła po odejsciu Glenna, z Gravesem nie było najgorzej choć to już inna muzyka.
Tak, tez uwazam, ze era Glenna byla najlepsza. Sam przyznasz, ze Jerry odwala teraz totalny CRAP! (na Fiend Club wszyscy go nazywaja Lonely, hehe, nawet widzialem gdzies taka grafike, na ktorej jest Jerry grajacy na gitarze i fujarce i spiewajacy:"I Am 138"

)
Cytat:ps. słychaj: grupą interesuje sie tylko i jedynie z powodu osoby Glenna - jestem fanem jego póżniejszej działalności już jako 'Danzig' wiec moja wiedza na temat MisFiTsów jest podstawowa. znawco mój drogi
Ja jestem fanem wszystkich jego 3 grup. No wiesz, ja wiem jedno, Ty drugie. Nie mam pojecia o innych rodzajach muzyki niz Horrorpunk, Deathrock, Psychobilly, BatCave, Gothabilly i troche Industrial, wiec np. w metalu jestem zielony jak ogorek.

Ghoul napisał(a):Nie mam pojecia o innych rodzajach muzyki niz Horrorpunk, Deathrock, Psychobilly, BatCave, Gothabilly i troche Industrial
Oja, co to jest gothabilly, psychobilly i batcave? To ostatnie to mi sie z kryjowka Batmana kojarzy.

Ghoul napisał(a):No wiesz, ja wiem jedno, Ty drugie. Nie mam pojecia o innych rodzajach muzyki niz Horrorpunk, Deathrock, Psychobilly, BatCave, Gothabilly i troche Industrial, wiec np. w metalu jestem zielony jak ogorek. 
No to sie dogadaliśmy

. Co złego to nie ja - za złe zwroty przepraszam

. No i tak BTW... lookam na te nazwy... lookam... no i kurde... zielonym jak Dżem

.
Dżemik napisał(a):Oja, co to jest gothabilly, psychobilly i batcave?
Psychobilly is a genre of music generally described as a mix between the British punk rock of the 1970s and the American rockabilly of the 1950s. The genre is also characterized by lyrical references to horror films, violence, exploitation films, lurid sexuality and other topics generally considered taboo, sometimes presented in a comedic, tongue-in-cheek fashion. Psychobilly music is generally played with an upright bass instead of an electric bass.
Gothabilly is a portmanteau which refers to an unusual fusion of rockabilly music and the Goth culture. Separate from "Psychobilly" due to the comedic aspect that is often inhibited in the over the top, violent lyrics.
A Batcave to nazwa londynskiego klubu: There were mainly three bands performing there, namely Alien Sex Fiend, Sex Gang Children and Specimen. Their style was later dubbed Batcave
ale to chyba nie o tym temat? ;)
Dorzuce jeszcze, jakie grupy warto poznac z zakresu tego typu muzyki:
Gothabilly- Cult of The Psychic Fetus, Psychocharger
Psychobilly- THE METEORS, Mad Sin, Demented are Go!
z Bat Cave te najwazniejsze zostaly wymienione.
Nie pilnujmy sie juz tak tych tematow.

Fajne rekawiczki.
