Zobaczymy jaka będzie ta płyta... Czy pociągną artyzm Marble czy powróca do hogarthowskiej przeciętności (oby nie). I wtedy pomyślimy nad koncertem

Kolejny progresywny zespół, który bardzo lubię. Myślę, że Hogarth bardzo dobrze sobie radzi na miejscu legendarnego Fisha.
A co do artyzmu "Marbles" to zgadzam się z tym w 100%, bardzo dobra płyta.