Nawet twórca zdziwiony powodzeniem swego "dzieła"
.
Dobra... w ciemno móglbym kupic co najwyzej klasykę, której nawet nigdy nie slyszalem - klasykiem gatunku ktory sie lubi ciezko sie rozczarowac (chyba, że to akurat wykonawca za ktorym nie przepadamy hehe).
tematy z traszowiska i oftopa zwykle bardziej sie rozkręcają niż te muzyczne
... jeżeli z ciemno to BLS i Slayer ale nie kupuje nigdy w ciemno bo płyty są drogie
W pewnym sensie ten jest muzyczny
Placebo
Muszę się jednak przyznać, że nowa płyta 'Meds' baaardzo mi się podoba, ale nie mam kasy na oryginał i mam z neta
Może po urodzinach
Ok, przenosimy.
nt.
Trudno wymieniać mi konkretne zespoły, bo ja bardzo dużo płyt kupuję w ciemno - po przeczytaniu wielu recenzji, poleceniach zaufanych osób wiedząc, że będzie to coś z mojego "zakresu", czy po prostu nowe krążki lubianych wykonawców.
Kilka przykładów płyt w tym roku kupionych przeze mnie w ciemno:
Ścianka - Pan Planeta
3moonboys - Only Music Can Save Us
The Raconteurs - Broken Boy Soldiers
Mastodon - Blood Mountain
L.U.C. - Haelucenogenoklektyzm
Sleater-Kinney - The Woods
I na niczym się nie zawiodłem.
Na pewno w ciemno kupię też nowe Isis, Modest Mouse, chyba Red Sparowes, prawdopodobnie Mars Voltę, ale tutaj się waham, bo podobno jest bardzo słabo i może jednak sprawdzę, ciągle też czeka nowe Sonic Youth.
Oczywiście tylko i wylącznie Slayer.Nawet jeśli by mi ktoś mi mówił,że płytka gówniana to musze to mieć bo Slayer to Slayer.
Aha i edytując posta dodam jeszcze Motorhead i Darkthrone.Przypomniało mi się niedawno.
Dodam do tego Judas Priest i większość NWOBHM
Kiedyś kolekcjonowałam płyty swoich ulubieńców i nie ważne było jak zła była płyta. Teraz, w erze mp3 to raczej nie ma sensu.
W ciemno, do tej pory, kupiłabym każdą płytę Nicka Cave'a, PJ Harvey, Joy Division, gdyby istnieli, Depechów, Martin'a Gore'a.
gdyby płyty kosztowały 30 zł to wszystkie by sie kupywało w ciemno
karakas napisał(a):W ciemno, do tej pory, kupiłabym każdą płytę Nicka Cave'a, PJ Harvey, Joy Division, gdyby istnieli, Depechów
Słusznie.
W ciemno jeśli wydaliby (a niektorzy wydają) nową płytę:
King Crimson
Dream Theater
Yes
Camel
Peter Gabriel
Van Der Graaf Generator
Enslaved, MayheM, Limbonic Art, Marduk i...Genesis (ale to już dawno było)
Ensiferum,Battlelore tych jestem zawsze pewien
co płyta to lepsza..
no i oczywiscie zawsze Nightwish,chociaz nowa wokalistka moze to zmienić ;/
jak ktos lubi ensiferum i battlelore moze lubic nightwisha?
Valhalla napisał(a):jak ktos lubi ensiferum i battlelore moze lubic nightwisha?
Ten drugi sie za bardzo chyba od Nightwisha nie rózni o ile pamietam.