Obejrzałam wczoraj drugą część tego jakże genialnego filmu i postanowiłam dowiedzieć się czy komuś się jeszcze tak bardzo spodobał jak mnie
Jakiś miesiąc temu w telewizji leciała pierwsza część, którą także obejrzałam, lecz druga wręcz mnie powaliła. Nie wiem czemu tak strasznie spodobał mi się ten film. Z reguły nie lubię filmów o jakichś gangsterach, strzelaninach i tych takich innych
No i bardzo, ale to bardzo podobała mi się gra Ala Pacino
No ok, nie tyko gra 
Obejrzałbym, gdyby pierdolony TVN dał to o jakiejś przyzwoitej porze
A ta pora nie była odpowiednia?
od 23:05 do 2:30 bodajże ...w sam raz
A tak wogle to zayebisty film ;]
BTW zauważył ktoś,ze jak w filmie pojawiaja sie pomarańcze,top potem kogoś mordują lub przynajmniej próbują ? 
(np. w 1 częsci napadli na VIto Corleone,a w 2 coś tam było na tym przyjęciu a wieczorem był zamach:0 )
...Ale i tak wolę Pulp Fiction!
2 czesci do konca nie widzialem, musialem wstac wczesnie dzis (o 9.00
), ale pierwsza mi sie bardzo podobala, tak bardzo chcialem zobaczyc jak mlody vito zabija don falucciego a tu lipa, polecam wszystkim ksiazke
hehe ja kazda czesc widzialem po kilka razy naj mniej 3 ale jakos to nadrobie, jeden z moich ulubionych filmow.
Flying Corpse napisał(a):BTW zauważył ktoś,ze jak w filmie pojawiaja sie pomarańcze,top potem kogoś mordują lub przynajmniej próbują ? (np. w 1 częsci napadli na VIto Corleone,a w 2 coś tam było na tym przyjęciu a wieczorem był zamach:0 )
O kuźwa
Racja
Nie zauważyłam, ale jak następnym razem będę oglądała (na pewno nie raz
) to zwrócę większą uwagę na szczegóły
qsiarz napisał(a):pierwsza mi sie bardzo podobala
No to koniecznie zobacz drugą, bo według mnie o wiele lepsza
No i pora na taki film mnie także odpowiadała
...po obejżeniu coś mnie tknęło, wzięłam się wkońcu za książke.... bez porównania.....
. W anty-radiu pytali kto grał rolę Vita, nikt nie wiedział....
wkońcu to klasyka
A ja nie ogladalam bo mi sie niechcialo hy hy hy o tej porze to parzadni obywatele juz spia NO ( albo przynajmniej udaja )
No to i ja wezmę się za książkę
Akurat idę dziś do biblioteki, więc jeśli będzie (w co wątpię) to sobie pożyczę.
A Ty goofi się nie wymądrzaj
Pearl napisał(a):.
A Ty goofi się nie wymądrzaj
Co nie wymadrzaj, co nie wymadrzaj NO
Ja widziałam tylko 1 i 2 ale uważam że 1 była lepsza gdyż był ten nastrój tajemnicy,przynajmniej na początku
2 też niczego sobie
Widziałam "G. III" - cóż, różni się od wcześniejszych części... reżyser zmienił tor , tu raczej jest bliżej dramatu; Coppola chciał, aby film nosił tytuł "Śmierć Michaela Corleone", i chyba taki byłby najwłaściwszy....
Ta część bardziej przypomina "Carlito's way". Ale mimo wszystko film jest dobry... Słyszałam straszne nowinki, że ma wyjść czwarta część - oby nie... ('trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść')
przyznam sie bez wstydu ze nie widzialam, bo filmy o sycylijskich mafiach najnormalniej nudza mnie i juz
uzi napisał(a):przyznam sie bez wstydu ze nie widzialam, bo filmy o sycylijskich mafiach najnormalniej nudza mnie i juz
....nie wiesz co tracisz....
zachęcam ( na początek może gen. "Carlito's way" - na nasze: "Życie Karlira" B.De Palmy
.....)
hehe ja jestem w trakcie zzywania sie z mysla, ze bede MUSIALA to obejrzec
ale jeszcze za wczesnie
zeby sie przemoc po tylu latach niecheci tez troche czasu trzeba