Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: najgorsza muzyka filmowa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
fakt, KLAN sux... ogólnie nie trawię Rynkowskiego, nie szanuję artystów, którzy nie potrafią sami sobie napisać textu czy muzyki...
"dary,dary losu",nich Wisniewski zrobi sobie cover...
Laughing
To by było akurat w jego stylu...
a jak niech krowy doji i do nich wyje... Laughing Mad 8)
a te ich troje to takie mialo metalowe brzmienie i pelno riffoe,ze ej...i jeszcze zgapili od rammesteina,bo spiewali,znaczy wyli po niemiecku z keine granic... Laughing
Ta.. mógłby po raz dziesięciotysięczny zaśpiewać, jakie to on miał trudne dzieciństwo i jaki dzięki temu buntowniczy indywidualista z niego wyrósł Evil or Very Mad
srac mi sie chce jak na niego patrze Laughing Mad Big Grin
Zostawcie mojego slodkiego Michasia Laughing a powaznie - Wisniewski nadaje sie do roboty jako...nie wiem...pomocnik pucybuta?Pomocnik pomocnika pucybuta?Taki co pierze szmatki do polerowania obuwia Big Grin a jakby mi sie do glana nachylil to...ŁUP! Big Grin

najgorszy soundtrack? wszystkie telenowele + "Dexter's Laboratory" Big Grin
fireball napisał(a):Zostawcie mojego slodkiego Michasia Laughing a powaznie - Wisniewski nadaje sie do roboty jako...nie wiem...pomocnik pucybuta?Pomocnik pomocnika pucybuta?Taki co pierze szmatki do polerowania obuwia Big Grin a jakby mi sie do glana nachylil to...ŁUP! Big Grin

No wiesz? On te kolczyki do mordy kupował za ciężko zarobione pieniądze, a Ty mu je chcesz wytrącić kopem? Toż to ryzyko - może będzie chciał kupić nowe i zacznie na nie zbierać wydając kolejny tuzin śmiercionośnych płyt Rolleyes Laughing
aXe Rose napisał(a):
fireball napisał(a):Zostawcie mojego slodkiego Michasia Laughing a powaznie - Wisniewski nadaje sie do roboty jako...nie wiem...pomocnik pucybuta?Pomocnik pomocnika pucybuta?Taki co pierze szmatki do polerowania obuwia Big Grin a jakby mi sie do glana nachylil to...ŁUP! Big Grin

No wiesz? On te kolczyki do mordy kupował za ciężko zarobione pieniądze, a Ty mu je chcesz wytrącić kopem? Toż to ryzyko - może będzie chciał kupić nowe i zacznie na nie zbierać wydając kolejny tuzin śmiercionośnych płyt Rolleyes Laughing

a spiewa,ze zadnych granic...ja wole manadaryne,przynajmniej z niej jest polewka...a wisniewski,na biegunie,sie zeni,no bo tak bez komercji,jak zawsze...ja nie wiem...ja uwazam,ze ma morde po wypadku i nieudanej operacji,do dokrecili mu srubki,ale on to wymienil na kolczyki.i przefarbowal sobie wlosy,bo spalone troche byly...no i dostal po mordzie,ze zaczesto przychodzi do starej w odwiedziny.spoko wisniewski.wisnia,ja wole czeresnie Big Grin
Noo.. ktoś wcześniej napisał, ze harry potter... Kuźde, jak to słyszę to aż nie wiem czy się śmiać czy płakać.
Question
Goth Girl- a mi się muzyka z Harrego Pottera bardzo podoba, nie rozumiem, co w niej jest złego, moim zdaniem jest piękna...
Michaś W. miał fajne niektóre ciuchy Tongue
Najgorsza muzyka? chyba z "Na dobre i na złe". Chociaż nie, "PLEBANIA THEME" jednak wygrywa.
Aeroth napisał(a):Najgorsza muzyka? chyba z "Na dobre i na złe". Chociaż nie, "PLEBANIA THEME" jednak wygrywa.

Też o tym pomyślałamWink
Wiadomo, jakie filmy, takie soundtracki i tyle (jak film jest do dupy to muzyka do niego tez). Choc zdarzaja sie wyjatki, np. 'Queen of the damned' - muzyka dobra, a film sredni.
Ciekawy tekst, nie ma co.
Stron: 1 2 3 4 5