Obejrzałam jak na razie "Milczenie Owiec" i "Hanibala". Został mi jeszcze "Czerwony Smok"

Oglądaliście te filmy? Co o nich sądzicie? Wczoraj właśnie poraz drugi obejrzałam "Milczenie Owiec" i znów byłam pod wrażeniem. Zajebisty film, ale chyba nieco bardziej podobał mi się "Hanibal". A Wam?

Mi bardziej Hanibal. Taka wesoła rzeź

.
"Wnętrzności wewnątrz czy na zewnątrz"

Niestety widziałam tylko "Hannibala". Jeśli chodzi o ten film... Dobry, świetna kreacja Anthonego Hopkins'a, ale końcówka filmu trochę naciągana.
Eee, mały chłopiec zjadający mózg jest the best

Widziałam Milczenie Owiec, ale sądzę, że Hannibal bardziej by mi się spodobał, więcej jatki poproszę, uuuaaa

czuje zapach twojej cipki...heh
Mi sie podobalo milczenie owiec jak hannibal
ten moment jak hannibal czestuje mozgiem tego chlopaka jest nie do opisania

milczenie owiec jak dla mnie lepsze chociasz i hannibal zrobiony troche inaczej jest całkiem fajny
Dobre, ale wolę w wersji książkowej 8). w Hannibalu Cralise Starling ucieka razem z nim i zostaje jego kochanką

[quote="Pearl"][
poważnie. Na początku czymś ją szprucuje, ale potem przestaje a ona i tak zostaje z nim. 8)
Pearl napisał(a):Obejrzałam jak na razie "Milczenie Owiec" i "Hanibala". Został mi jeszcze "Czerwony Smok"
Oglądaliście te filmy? Co o nich sądzicie? Wczoraj właśnie poraz drugi obejrzałam "Milczenie Owiec" i znów byłam pod wrażeniem. Zajebisty film, ale chyba nieco bardziej podobał mi się "Hanibal". A Wam? 
Ja wolę "Milczenie...". Jest to chyba jeden z nielicznych "horrorów" (jeśli tak mogę powiedzieć), który ma to coś, i wciąga..."Hanibal" jakoś mi nie dopasował...
Sabelle napisał(a):Ja wolę "Milczenie...". Jest to chyba jeden z nielicznych "horrorów" (jeśli tak mogę powiedzieć), który ma to coś, i wciąga..."Hanibal" jakoś mi nie dopasował...
Hmm ... Dla mnie 'Milczenie Owiec' to nie horror, ale hmm ... jakiś thriller psychologiczny, czy cuś w tym stylu

Ale to tylko moja opinia

Ja tam wolę najpierw doczytać książkę zanim się weznę za film

O właśnie, gdzie moje "milczenie owiec"

Milczenie owiec jest swietne. Anthony Hopkins spisuje sie w roli Hannibala znakomicie

ale sam Hannibal (film) juz mnie nie urzeka. Przespalam chyba polowe

Czerwony smok taki o - sredni, lepszy od Hannibala, ale do Milczenia owiec mu daleko. A obecnie jestem na etapie czytania trylogii Harrisa
