To offtop będzie, ale mam pytanko: wy poważnie macie takie problemy ze starymi?!??!!?! Nie wierzę, to po prostu niemożliwe. No chyba, że moja rodzinka i starzy moich znajomych to ludzi wybitnie liberalni.
talk-show to smieci cywilizacji. najgorszych przykladow nie ma co podawac bo to mniej wiecej tak jak z dewiacjami seksualnymi - czego bys nie wymyslij puszczajac mozg wolno i tak znajdzie sie ktos kogo akurat TO podnieca. mysle ze w talk-showach bylo juz wszystko co mozna sobie wymyslic...
jak dla mnie nie sa warte nawet komentarza. jedyne co to dbac o to zeby tego rodzaju tresci - a przede wszystkim forma - nie mialy miejsca w mojej glowie i otoczeniu
smieci...
Pamiętam jeden taki odcinek Jerry'ego Springera.To był temat o KKK i tamci wtedy cośtam gadali w stylu "White Power",a tu nagle wychodzi organizacja żydowska.Kurna,ale się napierdalali.Wszystko latało łącznie z krzesełkami.Niezła jazda była.

Eee, i tak nic nieprzebije Wieśniaków z Klasą. Chociaż czasem można się pośmiać. Jak widze te durne dzieci (to znaczy, najmądrzejsze dzieci z Polski

), to aż mi się ich żal robi. Albo najsłabsze ogniwo czy coś takiego, nigdy tego nieoglądałam do końca, najdłużej 5 minut, ale naprawde nie wiem już kto takie durnoty wymyśla.
W "CIAO DARWIN" (choc to nie tokszol, wybaczcie) bylo kiedys takie pytanie : Ile to jest 35 : 0.5 + 2 a obecna tam pani Beger po dlugasnym namysle stwierdzila, ze 15. Nie wspominajac o tym, ze prowadzacy musial korzystac z karteczki by wiedziec jaki jest prawidlowy wynik. O reszcie zawodników nie wspomne.
A Jerry Springer sam sie z wlasnego programu smieje. "Robie tylko to, co ludzie chca ogladac" wyrazil sie, dosyc celnie. Kiedys moja siostra ogladala odcinek, gdzie klocily sie dwie "aktorki" porno, ktora lepiej by zagrala

Nawet poprosili producenta, by wyrazil swoja opinie

naamah napisał(a):W "CIAO DARWIN" (choc to nie tokszol, wybaczcie) bylo kiedys takie pytanie : Ile to jest 35 : 0.5 + 2 a obecna tam pani Beger po dlugasnym namysle stwierdzila, ze 15. Nie wspominajac o tym, ze prowadzacy musial korzystac z karteczki by wiedziec jaki jest prawidlowy wynik. O reszcie zawodników nie wspomne.
Ciao Darwin to najgłupszy teleturniej, jaki kiedykolwiek wymyślono. Nienawidzę go bezgranicznie

.
Telewizji nie oglądam (jeśli juz to Discovery), więc nie mam wyrobionego zdania o talk-showach, ale czytając wasze wypowiedzi jakoś nie palę się, żeby się z nimi zapoznać

Czasem ogladam Wojewodzkiego, niezle niszczy tepe pizdy pokroju Paschalskiej czy inne "gwiazdy". Z drugiej strony czasem powie cos tak debilnego albo robi taka blazenade, ze nie wiem czy smiac sie czy plakac. Ale na ogol nie jest tak zle.
Moja idolka pozostaje i tak Kazia- ona dojebuje po mistrzowsku, czasem nawet ci biedni glupi ludzie nie wiedza jak ona bardzo sie z nich nabija. SLAVA!
LCF napisał(a):Moja idolka pozostaje i tak Kazia- ona dojebuje po mistrzowsku, czasem nawet ci biedni glupi ludzie nie wiedza jak ona bardzo sie z nich nabija. SLAVA!
Nie inaczej! To jedna z nielicznych prowadzących, które rzeczywiście szanuję. Jedyna chyba, która nie jest "mądra dzięki ściądze gospodarza". No i jedzie po ciemnocie - a za to plus dla niej

Kazia rlzzz babka czasem im cos powie a te głąby nie wiedzą czy się śmiac czy płakać ....

Kazia jest wypas

zawsze ogladam

fajnie jezdzi bo takich glupich ludziach i po gowniazach

Kazia jest be, bo to feministka, a wszystkie feministki sa be.. ;p
A pozatym- podobno poza programem bardzo mila z niej kobieta.. Nie pluje jadem, nie wbija szpili.. NIc.. Chyba musicie pozdzierac jej plakaty ze scian..
A z talk-showow ogladam Wojewodzkiego.. Czesto przesadza, wali durnymi i zenujacymi dowcipami, program robiony strasznie pod publike jest, ale ljubliu go mimo to..
Kiedys to byly programy.. MAriusz Szczygiel i jego wywiad z porno gwiazda Midori- zapamietam chyba do konca zycia..

Kzia faktycznie ma chore poglady, ale nieuctwo niszczy celnie.
