Tak przeglądam forum i patrze, iż nie ma tematu o Kałóży Błota
Słyszeliście moze o Puddle Of Mudd? Co o nich myślicie?
Mi osobiście podobają sie piosenki takie jak: She Fucking Hates Me, Away From Me i Blurry

Co o nich myśle?
Kazik kiedyś wymyślił termin "rock rolniczy"
I właśnie to grają PoM, wtórne, nudne, monotonne, niby ostre.... nie lubie i już
mnie sie podobaja choc faktycznie sa trochu nudni...takie typowe amerykanskie granie...bardzo podoba mi sie piosenka "she hates me" a teledysk do nije poporstu nie ma rownych...

Parę razy coś tam słyszałem, więcej kawałków z pierwszej płyty (z drugiej znam tylko jeden) i nie powiem, podobało mi się. Może nic odkrywczego, ale słuchało się przyjemnie.
a jeszcze przed "blurry" (które nawet przypadło mi do gustu) był "control", trochę ostrzejszy kawałek, ale nie przesadnie. na miarę takiego właśnie grania. a, i głos wokalisty, takie naleciałości z cobaina...
Aha zapomniałem o tej piosence

Jest niezła, wpadajaca w ucho, miło się słucha

Dobry zespół, Come Clean dość sporo szumu narobiło, ale ich drugi krążek to nawet nie wiem kiedy powstał, a teledysku chyba żadnego nie zrobili, najbardziej lubię "Blurry" i "Control"
Mi przypadła do gustu jedna piosenka tego zespołu "Blurry". taka zmulasza deczko, ale jak mam doła, to lubię jeszcze bardziej się w nim pogłębiać słuchając tego typu muzy

Puddle Of Mudd - tak ogólnie ani mnie to grzeje ani mnie to ziębi. Nie przeszkadza mi ich muza, całkiem miło się słucha - do czasu, gdyż mnie oni strasznie nudzą... Maja parę lepszych kawałków, ale słuchanie ich "na dłuższą" metę nie jest dla mnie.
Podobały mi sie takie kawałki jak: "She Fu***ng Hates Me", czy "Away From Me".
"She Fucking Hates Me" jest czadowe.
8)
Tak... "She hates me" jest swietne no i jeszcze "Away from me". No i rzeczywiscie dlugo sie nie da sluchac... przynudzaja.
Typowo amerykanski rockowy zespol...tak jakby wzieli tanich rolnikow i nagrali 1 albo 2 super hity, i tyle. Muza dla papki ogladajacej Vive. Mi specjalnine jakoś nie podeszli do gustu...
Jesssuuu... jak ja ich nie lubię...

(no ale ten oklepany "She Hates Me" choć niezbyt mrawy ma jakiś urok - zwłaszcza z klipem

)
shana napisał(a):Mi przypadła do gustu jedna piosenka tego zespołu "Blurry". taka zmulasza deczko, ale jak mam doła, to lubię jeszcze bardziej się w nim pogłębiać słuchając tego typu muzy 
mnie również. do czasu...
ta muzyka po prostu nudzi. tyle. ^^