05-16-2005, 08:01 PM
05-16-2005, 08:14 PM
tak
lubie lubie
Dead Lovers Sarabande (face one) - takiej smutnej plyty w zyciu nie slyszalem
czytalem kiedys czyjas wypowiedz ze to najbardziej "dark" zespol i mysle ze jest w tym sporo racji...
sopor ma bardzo fajna strone - polecam
co wogole znaczy sopor? to chyba jakis stan zblizony do snu? bezwladnosci, bezruchu, ciszy?
a wyglad rzeczywiscie robi wrazenie nawet jak na to powiedzmy "srodowisko"
lubie lubie

Dead Lovers Sarabande (face one) - takiej smutnej plyty w zyciu nie slyszalem
czytalem kiedys czyjas wypowiedz ze to najbardziej "dark" zespol i mysle ze jest w tym sporo racji...
sopor ma bardzo fajna strone - polecam
co wogole znaczy sopor? to chyba jakis stan zblizony do snu? bezwladnosci, bezruchu, ciszy?
a wyglad rzeczywiscie robi wrazenie nawet jak na to powiedzmy "srodowisko"

05-16-2005, 08:22 PM
na poczatku myslalam ze to cos z laciny jak ''aeternus''. stronka owszem bardzo ladna jak masz na mysli : http://www.sopor-aeternus.de/frame.html
a image...ja bylam w szoku jak pierwszy raz zobaczylam wlasciwie
nazwa znaczy sen wieczny
a image...ja bylam w szoku jak pierwszy raz zobaczylam wlasciwie

nazwa znaczy sen wieczny

05-16-2005, 10:59 PM
Hethell napisał(a):stronka owszem bardzo ladna jak masz na mysli : http://www.sopor-aeternus.de/frame.html
dokladnie ta

podoba mi sie ze sa wszystkie okladki do sciagniecia

no i te kruki rozwalaja

http://www.luetke.com/intro/luetke_com.html
tu tez jest troche

05-17-2005, 08:53 AM
to tez widzialam. zdziwilam sie ze ona nie jest lysa do konca
05-26-2005, 10:24 PM
bardzo lubię takie chore dźwięki
A to jest wokalistka? nie wokalista?
Byłam przekonana, że to facet. Zresztą bez względu na płeć image ciekawy
Tak jak sama muzyka. Dzieci - nie róbcie tego w domu 
A to jest wokalistka? nie wokalista?

Byłam przekonana, że to facet. Zresztą bez względu na płeć image ciekawy


06-05-2005, 10:15 AM
Ohoho...Jedna z moich ulubionych kapel. Szczerze mowiac zarejestrowalem sie na tym forum tylko po to zeby odpowiedziec 
Po kolei - Sopor aeternus pochodzi oczywiscie z laciny, sopor znaczy "ciezki sen, gleboki, smiertelny", a aeternus - wiadomo, wieczny. Wiec najprosciej przetlumaczyc ze to "Wieczny sen".
Tworca/czyni. Anna-Verney Cantodea, taki ma pseudonim. To jest facet oczywiscie, ale hehe transwestyta, z tego co widac wielbiciel SM i paru innych dewiacji. Z tego co czytalem kapele tworzy on i jego "Sluga" ktorego poznal w jednym z klubow SM w Niemczech.
Coz wiecej dodac...Nigdy nie zagral koncertu i nigdy tego nie zrobi. Polecam wywiady z nim/nia poczytac, bo ma kilka ciekawych rzeczy do powiedzenia na temat muzyki jaka tworzy i muzyki w ogole. Dawniej strona www.soporaeternus.de byla swietnie zrobiona, teraz zrobila sie z tego jakas jedna wielka reklama ;/
Aha - ciekawostka - siedem osob (gotow
) popelnilo samobojstwo sluchajac tej kapeli
I jesli ktos ma zbyt dobry humor to polecam utworek no-one is there

Po kolei - Sopor aeternus pochodzi oczywiscie z laciny, sopor znaczy "ciezki sen, gleboki, smiertelny", a aeternus - wiadomo, wieczny. Wiec najprosciej przetlumaczyc ze to "Wieczny sen".
Tworca/czyni. Anna-Verney Cantodea, taki ma pseudonim. To jest facet oczywiscie, ale hehe transwestyta, z tego co widac wielbiciel SM i paru innych dewiacji. Z tego co czytalem kapele tworzy on i jego "Sluga" ktorego poznal w jednym z klubow SM w Niemczech.
Coz wiecej dodac...Nigdy nie zagral koncertu i nigdy tego nie zrobi. Polecam wywiady z nim/nia poczytac, bo ma kilka ciekawych rzeczy do powiedzenia na temat muzyki jaka tworzy i muzyki w ogole. Dawniej strona www.soporaeternus.de byla swietnie zrobiona, teraz zrobila sie z tego jakas jedna wielka reklama ;/
Aha - ciekawostka - siedem osob (gotow


I jesli ktos ma zbyt dobry humor to polecam utworek no-one is there

06-05-2005, 11:23 AM
no wlasnie ta strona jest calkiem dobra z tego co widzialam tylko ze moj niemiecki jest na poziomie beznadziejnym:/ szkoda zenie ma jakiejs dobrej strony po polsku albo po angielsku chociaz
.hmmm...a Nenia Caldahan to kto dla Anny ? to jest ten jej sluga
?
ps. pomylilo mi sie z ta fanowska ktora jest cala po niemiecku


ps. pomylilo mi sie z ta fanowska ktora jest cala po niemiecku

06-06-2005, 08:59 PM
Nenia C'alladhan to projekt Anny-Varney z wokalistka/lutnistka Constance Fröhling lzejszy (ponoc) niz sopor, bardziej w medival klimatach...
czytalem pare wywiadow ze strony i nie widzialem nic o sludze jest tylko mowa o przyjacielu...
dobry wkret jest z "ensemble of shadows" rozwinieceim nazwy zespolu. nie sa to muzycy tylko duchy ktore dyktuja jemu/jej muzyke i ktore stale jego/ja otaczaja...
koncertow z zasady nie daje bo boi sie byc zle zrozumiana. nie dziwie sie. muzyka jest bardzo osobista i jak cos to ewentualnie w malym klubie na 30 osob mozna by sobie taki koncert wyobrazic...
co do muzyki to Anna-Varney traktuje ja jako prezent ktory daje tym co potrafia jej sluchac i zrozumiec. a jak kazdy prezent powinna byc dawana z milosci (tak mowi)...
czytalem pare wywiadow ze strony i nie widzialem nic o sludze jest tylko mowa o przyjacielu...
dobry wkret jest z "ensemble of shadows" rozwinieceim nazwy zespolu. nie sa to muzycy tylko duchy ktore dyktuja jemu/jej muzyke i ktore stale jego/ja otaczaja...
koncertow z zasady nie daje bo boi sie byc zle zrozumiana. nie dziwie sie. muzyka jest bardzo osobista i jak cos to ewentualnie w malym klubie na 30 osob mozna by sobie taki koncert wyobrazic...
co do muzyki to Anna-Varney traktuje ja jako prezent ktory daje tym co potrafia jej sluchac i zrozumiec. a jak kazdy prezent powinna byc dawana z milosci (tak mowi)...
06-06-2005, 10:00 PM
ciekawe poglądy 
Faktycznie nie potrafię sobie wyobrazić koncertu tej muzyki, którą tworzy na większą skalę. Zgubiłaby się w tłumie.

Faktycznie nie potrafię sobie wyobrazić koncertu tej muzyki, którą tworzy na większą skalę. Zgubiłaby się w tłumie.
06-07-2005, 06:06 PM
Hm, na ogół takiego grania nie lubię, ale sopor aeternus jakoś czesto nawet gosci w moim odtwarzaczu, a konkretniej to gości tylko płyta songs from the inverted womb. Reszty nie mam/znam i wogole nic o tym zespole nie wiem i dlatego chetnie nadal bede się przysluchiwal dyskusji "znawców"
zespołu

06-08-2005, 07:01 PM
nowa plyta sie ponoc ukazala...dostalam newsletter ze strony
06-08-2005, 08:46 PM
Khy, khy! Właśnie wszedłem na stronę tego zespołu i zobaczyłem galerię zdjęć. Od razu mi się odechciało tego słuchać. Przecież ten człowiek(???) wygląda, jak... cholera! już nawet sam nie wiem jak co.
Moge jeszcze tylko powiedzieć, że nigdy nie zrozumiem ludzi(???), którzy tak wyglądają, bo sami CHCĄ :?
Nawet nie pomyślę o kupieniu czy ściągnięciu ich nowej płyty. Ech! Wolę ściągać dyskografię Dreadful Shadows (już tylko 38 MB 8) ).
Moge jeszcze tylko powiedzieć, że nigdy nie zrozumiem ludzi(???), którzy tak wyglądają, bo sami CHCĄ :?
Nawet nie pomyślę o kupieniu czy ściągnięciu ich nowej płyty. Ech! Wolę ściągać dyskografię Dreadful Shadows (już tylko 38 MB 8) ).
06-09-2005, 09:32 AM
mi to nie przeszkadza.wystarczy ze muzyka jest swietna
06-09-2005, 09:49 AM
Hehe, uroczy jest, prawda?
Nie wiem czy tam jeszcze jest zdjecie jak nagi trzyma w ustach martwego ptaka 
ps.Dreadful shadows jest gut


ps.Dreadful shadows jest gut
