Ostatnio przeglądałem forum i zaczełem się zastanawiać czemu nie ma jeszcze tematu o tej świetnej (moim skromnym zdaniem najlepszej) polskiej kapeli metalowej.
Ich demo i debiut to wg. mnie jedne z najbardziej smutnych i nastrojowych płyt metalowych jakie słyszał świat. Muzyka zawarta na "Dionysosie" wpędza w kompleksy niejedną grecką kapelę metalową, a "My Guardian Anger" to już prawie awangardowy metal. Ostatni album poziomem dorównuje najlepszym światowym kapelom post-blackowym i jest jedną z najorginalniejszych płyt polskiego metalu.
Co myslicie o tej kapeli i jej wydawnictwach ?
Kapeli za bardzo nie znam, wydawnictwa tym bardziej. Ale powiem jedno, że "kiss my sword" miazdzy ^^ bardzo dobry utwor, tak sobie mysle czy nie zapoznac sie z innymi utworami...
Ach.. Kolejna kapela znienawidzona przez ortodoksyjnych blek metalowcow.. I'm lovin' it..
Imho lepsza jest 'nowa' Occulta.. Ten 'atmosferyczny' metal nie jest w moim stylu.. Nie lubie zasypiac przy muzyce.. Natomiast takie TMATE jest cudne..
Balthor napisał(a):Kapeli za bardzo nie znam, wydawnictwa tym bardziej. Ale powiem jedno, że "kiss my sword" miazdzy ^^ bardzo dobry utwor, tak sobie mysle czy nie zapoznac sie z innymi utworami...
Jesli "Kiss my sword" Ci się spodobał to polecam całego Angera. Napewno przypadnie Ci do gustu
Kaszana, za takie granie ktos powinien ich zastrzelic.
LCF napisał(a):Kaszana, za takie granie ktos powinien ich zastrzelic.
I dlatego lubie takie zespoły... hyhyhy
LCF napisał(a):Kaszana, za takie granie ktos powinien ich zastrzelic.
Tylko czekałałem na Twoja wypowiedź. Wiedziałem, że to powiesz
Co to tego co powiedział Dżemik to nieuważam pierwszych ich płyt za monotonne. Słucha się ich zajebiście puźnym wieczorem i potrafią stworzyć lepszy klimat niż niejedna doomowa kapela, jednocześnie nienudząc tak jak to robia coniektóre smęcące zespoły.
Ciekawy zespół. Nightal - fakt, The Mother And The Enemy to chyba ich najlepsza płyta. A moim ulubionym kawałkiem jest Bitter Taste of Victory z Forever Alone Immortal. Ten klimat...
Nightal napisał(a):Ostatni album poziomem dorównuje najlepszym światowym kapelom post-blackowym
post-black? mozesz podac jakies nazwy?
jestem ciekawy jak daleko ten "post" siega...
a Lux Occulty slyszalem Dionysosa - nawet ciekawe bylo
nie znudzilo mnie...
nie lubie. Epitetów oszczedze.
Chce ktoś kupić Dionysosa?
W każdym razie - ich symfoniczne pitupitu mam gdzieś, natomiast "The Mother And The Enemy" to płyta świetna. Do geniuszu brakuje jej tylko złagodzenia - takie Mother Pandora jest zdecydowanie za ostre... Wyjątkiem jest Architecture, gdzie świetnie to pasuje :).
Flame napisał(a):A moim ulubionym kawałkiem jest Bitter Taste of Victory z Forever Alone Immortal. Ten klimat...
I sam sposób na zakończenie albumu świetny. Byłem tak wstrząśnięty gdy przesłuchałem pierwszy raz tę płyte, że omało się nieporyczałem
Cytat:post-black? mozesz podac jakies nazwy?
jestem ciekawy jak daleko ten "post" siega...
Z metalowych kapel chociażby nowsze płyty Mayhem, Emperor, Enslaved czy Borknagar. Z tych kapel które w większym stopniu odeszły od metalowego grania należałoby wyróżnić Ulver, Arcturus, Peccatum i In the woods... lub polskie Profanum. Jakby się uprzeć to można by zaszufladkowac w ten sposób Cradle of Filth i Behemoth. Wkońcu kapele te niegrają black metalu, ale wywodzą się z nurtu tej muzyki.
Cytat:Do geniuszu brakuje jej tylko złagodzenia - takie Mother Pandora jest zdecydowanie za ostre...
Po co łagodzić coś co ma być ostre? Zauważ, że płyta jest tak skonstruowana by niebyło wielu zwolnień w trakcie pojedyńczych utworów. Zmiany tępa i nastroju obejmują całe partie tego albumu.
Nightal napisał(a):Z metalowych kapel chociażby nowsze płyty Mayhem, Emperor, Enslaved czy Borknagar.
np mayhem - grand declaration of war?
dzieki za info - az wstyd, moglem sie w sumie domyslic
reszte sprawdze...
Bez dwóch zdań
Najlepszy metal w Polsce!!!
^