Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Therion
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Ogolnie rzecz biorąc z kazdej płytki mozna cos fajnego wyskubać. Dyskografia Theriona bardzo przypomina Iron Maiden. Niby chujowe albumy, ale w kazdym z tych albumów kilka hiciorów.
Nie zgodzę sie z tym co napisałeś.
Po przednie albumy Theriona miały klimat i przyjemnie sie ich sluchało. Ten nowy krążek po prostu odbiega aranżacyjnie od poprzednich co mi za bardzo nie podchodzi.
The Stig napisał(a):Ogolnie rzecz biorąc z kazdej płytki mozna cos fajnego wyskubać. Dyskografia Theriona bardzo przypomina Iron Maiden. Niby chujowe albumy, ale w kazdym z tych albumów kilka hiciorów.

Akurat na kilku pierwszych albumach Iron Maiden, każdy numer to hicior. IMO of course
Sztik zaraz sie obrazi i powie, ze nie bedzie znizal poziomu. Jest bardzo delikatny. Czlowiek o dobrym sercu, dazy do zgodnego zdania na forum.
Axel napisał(a):Nie zgodzę sie z tym co napisałeś.
Po przednie albumy Theriona miały klimat i przyjemnie sie ich sluchało. Ten nowy krążek po prostu odbiega aranżacyjnie od poprzednich co mi za bardzo nie podchodzi.

A porównaj sobie Killers/Iron Maiden do Dance Of Death - może nie czuć kosmicznej różnicy, ale jednak.

Sobota napisał(a):Akurat na kilku pierwszych albumach Iron Maiden, każdy numer to hicior. IMO of course

Owszem - tylko dlatego, bo IM to jeden wielki hicior.
Zgodzę sie, że Killers, Iron Maiden w zasadzie wbiły na wyżyny tą kapele. Ale Therion dzięki Lepaca Kliffoth i Theli tez bardzo duzo zdobył. Z biegiem czasu ilosc hiciorów chyba malała. No w przypadku IM troch wolniej Wink
Cytat:A porównaj sobie Killers/Iron Maiden do Dance Of Death - może nie czuć kosmicznej różnicy, ale jednak.

Ty chyba mnie za bardzo nie zrozumiałeś albo ja tego nie ogarniam. Czy ja mowie o Majdenach ?
Nie kwestionuje tego co mówiłeś o pojedynczych hitach na płytach majdenów, bo ich nie słucham i nie trawie po za największymi hitami. Moja wypowiedz tyczyła się tylko i wyłącznie do Theriona.
To ja własnie chce Ci powiedziec że Killers/Iron Maiden tez miało klimat, a DOD to jakiś gniot heh. Chodzi mi po prostu o analogie Theriona i IM :>
Wierze, tylko że dla mnie każda poprzednia płyta Theriona miała klimat i to coś.
Ale tak chyba zawsze jest - kazdy ma swój gust i dla kazdego kazdy album jest inny. Jedno jest pewne Therion poki co nie wydał gniota i chwała mu za to.
Sobota napisał(a):
The Stig napisał(a):Ogolnie rzecz biorąc z kazdej płytki mozna cos fajnego wyskubać. Dyskografia Theriona bardzo przypomina Iron Maiden. Niby chujowe albumy, ale w kazdym z tych albumów kilka hiciorów.

Akurat na kilku pierwszych albumach Iron Maiden, każdy numer to hicior. IMO of course

Dokładnie - jak dla mnie to do 7 Syna włącznie. Potem już wybiórczo na kazdej płycie...
ee ten nowy Therion to jakaś kiszka jest :/ dwa razy przesłuchałam, więcej nie mogłam. A już myślałam, że im się lepiej zrobi po Siriusie i Lemurii, które przypominały stare, dobre czasy. Tylko tych starych, dobrych teraz już nie mogę słuchać, bo na vovin i tych paru sąsiednich (nie pamiętam tytułów) rozwala mnie straszliwa naiwność tekstów Wink
LOL - wczoraj miałem 666 dni na forum Wink

A co do nowego Theriona to podobał mi się i to bardzo, tak mniej więcej do 15-tego przesłuchania - potem znudził Sad No i pierwsza płytka zdecydowanie lepsza - druga się dłuży, za wyjątkiem ostatniego kawałka - ten jest konkrenty
Stron: 1 2 3 4