09-03-2004, 09:25 PM
09-04-2004, 08:10 AM
ja mam slabosc do Dragonlance calej sagi pozatym Tolkien i Sapkowski
09-04-2004, 11:27 AM
Windir, na Ozyrysa ! uwielbiam DragonLance, to moj najukochanszy cykl sposrod uniwersum D&D 

09-04-2004, 01:07 PM
Też lubie DragonLance... takie do czytania sobie miłego i szybkiego
. Ale dobre są tylko te pierwsze... Kroniki, o bliźniakach, Kuźnia dusz... bo te innych autorów jakoś nie bardzo, podobnie jak te późniejsze by Weis & Hickman... takie już... nie tego.
A z innych... ooo niedawno czytałam Siewce.. genialny klimat. Nie ma to jak aniol stylizowany na gotha
. No i Pratchett... (ja najbardziej lubię Straż! Straż!, Kosiarza za Billa Bramę.. no.. wszystkie też)
Tolkien.. saga Martina - szkoda, że trochę przydługie i momentami wkurzające. A Piekara z tym jego Mordimerem też niczego sobie
. Teraz czytam Jabłońskiego - Ucznia czarnoksiężnika i przygody Kubusia Bimbrowniczka 

A z innych... ooo niedawno czytałam Siewce.. genialny klimat. Nie ma to jak aniol stylizowany na gotha

Tolkien.. saga Martina - szkoda, że trochę przydługie i momentami wkurzające. A Piekara z tym jego Mordimerem też niczego sobie


09-04-2004, 01:23 PM
Mi sie cale sagi Dragonlance podobaly tomy z seri "Bohaterowie" sa genialne Legenda o Humie,Ostrze Burzy, Szczescie Lasicy bardzo fajne i wciagajace ksiazki polecam
Finntroll - Försvinn Du Som Lyser ihaaaaa

Finntroll - Försvinn Du Som Lyser ihaaaaa

09-04-2004, 02:39 PM
Fantastyka... No fakt, że Sapkowski (właśnie pochłaniam "Krew elfów"), Pilipiuk (of cors za Wędrowycza), Piekara (za Mordimera Maderina - inkwizytora w "Słudze Bożym" i "Młocie na Czarownice"), Pratchett (za Świat Dysku - na razie dotarłam do "Morta" włącznie), Rowling (za Pottera), Tolkien (za LOTRa), Lewis (za "Opowieści z Narnii"). I pewnie jeszcze kilku bym wymieniła, ale... no cóż, skleroza młodzieńcza
.

09-05-2004, 08:22 AM
Vlkodlak - saga Martina przydluga i wkurzajaca ?
nie zgadzam sie
ta ksiazka jest po prostu zajebista !! ze swieca sluchac bardziej ciekawszej fabuly, skomplikowanych watkow i rozbudowanych rysow psychologicznych- uwielbiam takie grube, masymalnie rozbudowane serie - mniam mniam 



09-06-2004, 01:37 PM
Mnie wkurzył moment, w którym zabili wilka
. Nie chciało mi się dalej czytać, ale dobrnęłam do końca. A i jeszcze ta mała lalunia też
. A "przydługa" bo chodziło mi o niewygodę czytania takiej cegłówki
.
I jeszcze co do wątków, czasami mi się wydają jednak troszeńkę za bardzo pokomplikowane, no ale to moje zdanie
. Na pewno jest to bardzo dobra książka, ale na moim lokalnym ołtarzyku stoją inne 
No ale naprodukował się sporo muszę przyznać, chociaż nie wszystkie wątki uważam za ciekawe.
Na razie mam przeczytany tylko pierwszy tom, a następny dopiero trawię . Niestety nie posiadam własnej owej sagi, więc czekam na łaskę znajomych posiadaczy



I jeszcze co do wątków, czasami mi się wydają jednak troszeńkę za bardzo pokomplikowane, no ale to moje zdanie


No ale naprodukował się sporo muszę przyznać, chociaż nie wszystkie wątki uważam za ciekawe.
Na razie mam przeczytany tylko pierwszy tom, a następny dopiero trawię . Niestety nie posiadam własnej owej sagi, więc czekam na łaskę znajomych posiadaczy

09-06-2004, 02:20 PM
4 czesc tez ma byc podzielona, bo rekopis zajmuje podobno 1000 stron
Przeczytalas dopiero I tom ? oj, to dopiero wszystko sie rozkreca
ja bym oddal dziesiec lat zycia zeby pisac jak Martin i umiec stworzyc takie zajebiste rysy psychologiczne 8)


09-07-2004, 12:03 AM
Ale za zabicie wilka go nie lubię. Zdenerwował mnie



09-07-2004, 07:24 AM
wiec przygotuj sie na smierc kolejnych bohaterow, bo w nastepnych czesciach padaja jak muchy 

09-08-2004, 01:10 AM
Eee tam inni bohaterowie
. To do wilków mam sentyment
.
A że będą ginąć to się spodziewam, co prawda na pewno nie ci, których nie lubie
. Ale co tam, i tak dużo bohaterów
.
Jak będę mieć czas, to zacznę czytać drugi tom w końcu. Bo udało mi się go wyżebrać..znaczy pożyczyć


A że będą ginąć to się spodziewam, co prawda na pewno nie ci, których nie lubie


Jak będę mieć czas, to zacznę czytać drugi tom w końcu. Bo udało mi się go wyżebrać..znaczy pożyczyć
09-14-2004, 03:15 PM
Lista ulubionych książek i autorów (kolejność przypadkowa):
1. J.R.R. Tolkien - Władca Pierścieni, Hobbit, Silmarillion
2. Andrzej Sapkowski - Wiedźmin, Narrenturm
3. Maja Lidia Kossakowska - Obrońcy Królestwa, Siewca Wiatru
4. Jacek Dukaj - Inne Pieśni, Extensa, W Kraju Niewiernych
5. Clive Staples Lewis - Opowieści z Narnii (zostało mi z dziecieństwa ; D)
6. Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
7. Paulo Coelho - Alchemik (więcej nie trafiło w me ręce)
8. Gene Brewer - K-PAX, Na Promieniu Światła
1. J.R.R. Tolkien - Władca Pierścieni, Hobbit, Silmarillion
2. Andrzej Sapkowski - Wiedźmin, Narrenturm
3. Maja Lidia Kossakowska - Obrońcy Królestwa, Siewca Wiatru
4. Jacek Dukaj - Inne Pieśni, Extensa, W Kraju Niewiernych
5. Clive Staples Lewis - Opowieści z Narnii (zostało mi z dziecieństwa ; D)
6. Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
7. Paulo Coelho - Alchemik (więcej nie trafiło w me ręce)
8. Gene Brewer - K-PAX, Na Promieniu Światła
09-14-2004, 10:17 PM
09-19-2004, 08:55 AM
Zapewne sympatii tym nie wzbudzę ale muszę przyznać, że o ile " Władcę Pierścieni" J.R.R. Tolkiena przeczytałem z przyjemnością, to przez "Hobbita" nie byłem w stanie przebrnąć. Jeśli o mnie chodzi to powiem tak - T R A G E D I A
Natomiast co do polskiej fantastyki to będę ciągle gorąco polecał Feliksa W. Kresa. Naprawdę świetna lektura. Cykl "Księga Całości" jest bardzo różnorodna i czyta się ją jednym tchem. Również książki opisujące historię zjednoczonych królestw nie jest gorsza!
Natomiast co do polskiej fantastyki to będę ciągle gorąco polecał Feliksa W. Kresa. Naprawdę świetna lektura. Cykl "Księga Całości" jest bardzo różnorodna i czyta się ją jednym tchem. Również książki opisujące historię zjednoczonych królestw nie jest gorsza!