Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Musicale
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
czesc ,
mam tutaj do Was takie pytanko , czy lubicie musicale ? a jeżeli tak to który i dlaczego Wam sie najbardziej podobał ?
Mi osobiście najbardziej do gustu "Singing In Th Rain" , podoba mi sie jak tam tańczą no i piosenka tytułowa jest ahh Smile bardzo podobal mi sie tez Hair i Skrzypek Na Dachu.
musicale filmowe - nie bardzo. Ale musicale na żywo, w teatrach lub na torwarze bardzo lubię. Za co? Za całokształt i niezwykłą atmosferę. A z ostatnich musicali polecam Metro i Romeo&Julia.
"Rocky horror show" ale nie film tylko spektakl
Oczywiscie numerem 1 jest Romeo i Julia Stoklosy i Jozefowicza (czyli ta grana na Torwarze).. Polecam rowniez Upiora W Operze Schumachera i staaara (czarno-biala.. lata 40-50 siakos) wersje Czarnoksieznika Z Krainy Oz.. Smile

Bardzo sie zawiodlem natomiast na Moulin Rouge.. Marne piesni (jeno Show Must Go On trzymalo poziom), ktore zostaly na dodatek niemilosiernie pociete.. Nedza.. Przereklamowany musical..
Miałam na Upiora iść, ale jednak nie poszłam.Mam nadzieję,że szybko wyjdzie na DVD.
Smile
Musicale czy to filmowe, czy na zywo bywaja jak wszstko i dobre i złe Smile Ja nadal jestem pod wrażeniem Kotów, które widzialam juz dosć dawno temu... Słyszałam jednak, ze nie porównują sie do tych oryginalnych, bo Polska dopiero zaczyna się wprawiać w tej dziedzinie, ale w zwiazku z tym, marzę, by zobaczyc oryginał.
Z filmowych, podobało mi sie Grease Smile
Jeśli chodzi o musicale to zdecydowanie HAIR. Krótko: genialne, mogę oglądać i słuchać nonstop. Piosenka tytułowa rzuca mnie za każdym razem na kolana. Age of Aquarius jest chyba jednym z najgenialniejszych utworów w historii rock'n'role'a. No i ta scena w filmie kiedy pakują żołnierzy do samolotu-perfekcja...
jestem zrozpaczona, bo nie widziałam... ciagle jakoś mnie to omijało... pamietam tylko fragmenty. Czy bedą to puszczali w najbliższym czasie na którymś kanale?
sory za odswierzanie tamatu ale musiałem tu napisac do moich ulubionych musicali zaliczaja sie oczywiscie Hair i Jesus Christ SuperStar, do mniej lubianych ale tolerowanych to tak : Grease, Skrzypek Na Dachu.
Taa! Skrzypek na dachu jest fany ^^
Ogólnie to ja musicali nie oglądam (taak, tak macie przed sobą wielką kinomankę co chodzi do kina raz na 3 miesiące...) ale jest taki jeden co mnie do głębi poruszył Wink Mowa o Tańcząc w ciemnościach Larsa von Triera z Bjork w roli głównej. Po prostu wgniótł mnie w fotel...nie wspominając o ciarach na plecach za każdym razem gdy odezwała się Bjork...Rewelacja. Jeżeli ktoś zna jakiś film w tym stylu niech będzie tak dobry i mi go przedstawi Tongue
musicale...bleeeee. Moim zdaniem po prostu nuuuuuda.
O musicalach mogę powiedzieć nie wiele pamiętam jakieś z dzieciństwa oglądane w serii "w starym kinie "
co tu mówić tamte obrzydziły mi gatunek na tyle że po żaden nie sięgnąłem nawet jak miałem okazje
a jak zacząłem oglądać moulin rouge tylko się w swoim postanowieniu utwierdziłem
niestety na hair nie trafiłem może to źle bo z każdej strony słyszę że to coś dobrego no cóż może kiedyś się uda
singing in the rain miodzioSmile
a poza tym dosc mlode chicago - urzeklo mnieSmile
uwielbiam musicale Big Grin najbardziej Hair,Grease,Chicago Smile
Stron: 1 2