Moze i pisarzem superswietnym nie jest, ale potrafi rozsmieszac

Uwielbiam natomiast jego publicystyke. Nie wwazne, o czym pisze, zwsze pisze ciekawie.
Dobrym pisarzem jest, ma u mnie szacunek za "Godzinę do świtu"
Beast King napisał(a):Dobrym pisarzem jest, ma u mnie szacunek za "Godzinę do świtu"
Oooo, widzę, że lubimy to samo opowiadanie

a te o Aleksandrowiczu znasz?
Kiedyś czytałem, teraz już zbytnio tych opowiadań nie pamiętam.

A ja czytałem "Pieprzony Los Kataryniarza". Całkiem niezła powieść s-f, ale bez zachwytów z mojej strony. Jednak wolę felietony, w których gromi lewicę i głupotę (czyli jedno i to samo

).
Czytałam tylko jedno opowiadanie tego pana, mianowicie "Pobożne życzenie" - dla mnie bomba

Elvis napisał(a):A ja czytałem "Pieprzony Los Kataryniarza". Całkiem niezła powieść s-f, ale bez zachwytów z mojej strony. Jednak wolę felietony, w których gromi lewicę i głupotę (czyli jedno i to samo
).
A felietony o fantastyce czytałeś? Wymiatają! Zjeżdża Parowskiego że hoho...
Elvis napisał(a):A ja czytałem "Pieprzony Los Kataryniarza". Całkiem niezła powieść s-f, ale bez zachwytów z mojej strony. Jednak wolę felietony, w których gromi lewicę i głupotę (czyli jedno i to samo
).
Mam tę książkę, ale nie ma czasu żeby to przeczytać, cholera.
Quostek napisał(a):A felietony o fantastyce czytałeś? Wymiatają! Zjeżdża Parowskiego że hoho...
Niet. A gdzie to dostać? Bo jakoś nie wiem... :?
Elvis napisał(a):Quostek napisał(a):A felietony o fantastyce czytałeś? Wymiatają! Zjeżdża Parowskiego że hoho...
Niet. A gdzie to dostać? Bo jakoś nie wiem... :?
Ksiazka "Frajerzy".
widze ze ktos tu wie co dobre los katarynaiza czytalem i calkiem niezly byl ale macie racje felietony sa swietne. polecam ich zbior Viagra mac
jako konserwatywno-liberalny publicysta rzadzi!
Jego felietony po prostu zwalają z nóg

i tak sobie myślę, że może warto byłoby poczytać książki.