Uhhh Hellsing - nie wyroznie sie zanadto, jesli powiem iz to jedno z mych ulubionych anime.
Najciekawszym bohaterem mym zdaniem jest sam Alucard, wciaz nie moge pojac jego logiki :]. Coz, bycie jedynym prawdziwym niesmiertelnym wampirem sprzyja przyjmowaniu postaw nieco ekscentrycznych ;P
Czy bycie jedynym nieśmiertelnym wampirem (bo przecież Alucard do Dracula wstecz) nie czyni go postacią samotną i tragiczną, nieco cyniczną z powodu tego,że nie jest akceptowalna we współczesnym społeczeństwie?
Obejrzałem 1 serię jednym tchem i żałuję, że tak szybko się skończyło. W pewnym momencie myślałem, że Integra jednak źle skończy, a tu proszę, przeżyła

Z niecierpliwością czekam na II serię, a w międzyczasie I obejrzę jeszcze raz...i jeszcze raz...i jeszcze raz... 8)
Oglądałam (man nawet na płytkach) i stwierdzam - warto... Mangę zaczęłam czytać. Zatrzymałam się na 2-im tomiku...(brak czasu, funduszy...)
Postaram się nadrobić zaległości...
jeśli chodzi o Hellsinga, to manga i anime tak mniej więcej od 4 epizodu zaczynają dążyć dość rozbieżnymi ścieżkami fabularnymi (: