Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Rock/metal w innych językach
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Otyg śpiewają po szwedzkiemu. polecam kapelę.
Jeśli chodzi o muzykę szwedzką to polecam zespół Kent.
Wink
dojcze- Rammstein
finski itp.- wszelakie skandynawskie kapele (a jak wiadomo skandynawowie mają świetne zespoły)
Dzeyla napisał(a):Kyo, L`annee du rat - francuski rock , ale niezbyt ambitny,
Pleymo - straszne gowno i Tryo - calkiem niezle francuskie reagge... Tongue
niestety czego by nie mówic o francuzach dobrej muzyki to oni nie mają, poza ponoć mocną sceną blackmetalową, ale to mi akurat zwisa i powiewa.
a ja lubie niemiecki rock...wiem ze muzyka spiewana po niemiecku wielu przeszkadza a mnie nie...oprocz tych popularnych kapel w Polsce polecam jak Rammstein czy Die Toten Hosen polecam jeszcze np.Die Arzte(maja swietne teksty) Rosenstolz (fajny zenski wokal)July(taki pop-rock ale wporzadku) i w Polsce znany rowniez Oomph...
Też lubię niemiecką muzykę.
Smile
Laughing ja widziałem japoński koncert ostrego punk rockaTongue szczerze powiedziawszy to japończycy mają śmieszną wymowę i wysokie głosy (np. Norwedzy mają bardziej basowem niskie) i to brzmiało równie śmiesznie jak orgazmy japońskich dziewic... heh... co to bede gadał... intro z Pokemonów jest lepszeTongue ale fanów meli wiernych... wszyscy ostro trzepali fryzemTongue niektórzy dostawali wytrzeszczu, więc oczy mieli prawie Europejskich rozmiarówBig Grin

PS: Wolałbym słuchać Rydzyka grającego na cymbałkach i śpiewającego "tylko czarne sutanny są naprawde funny"

Arion

hehe... :>
a słyszałeś 13-letnią dziewczynkę w mocniejszych brzmieniach po japońsku? ---> Judy&Mary - "Judy Is a Punkrocker"
to dopiero jazda XD
E tam, nie ma jak japoński grind Laughing do zobaczenia co roku w Czechach na obscene extreme Big Grin
XIII stoleti - Ave Nosferatu Viva Drakonis Laughing
zespoły skandynawskie bardzo fajnie brzmią w utworach spiewanych ich ojczystym językiem ( np finntroll , Otyg , Einherjer , Burzum)
...
hmm z niemieckich klimatow grajacych w swoim wiesniackim jezyku znam tylko Narziss Big Grin tyle ze nie moge tego zaliczyc do pospolitego "rocka" hyh. Francuski hardcore jest fajny w wykonaniu L'esprit Du Clan Smile
bialoruska n.r.m, czeskie pirati44, szwedzki otyg Wink
Co do niemieckiego - bardzo lubię ten jezyk i poza wcześniej wymienionymi coż moge dodać? In Extremo, Morgenstern, Subway to Sally, Corvus Corax, Saltatio Moris i inne tego typu klimaty, dojcz+średniowiecze =]
Stron: 1 2 3