Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Spierdzielony sequel dobrej "jedynki"...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Wymieńcie skaszanione i shańbione kontynuacje dobrych filmów.

P.S. Moim faworytem jest "Predator 2".
blair witch project 2 (1 nie byla swietna, ale chociaz znosna, 2 to juz kaszana)
Matrix 2,3, Ojciec Chrzestny 2,3 (z każdą następną częścią coraz mniej wciągający), Rambo (jedynka ujdzie, reszta wiadomo), Predator 2, Scary Movie (ale po dwójce). No, to wszystko na tą chwile.
Lepszy byl by topic o nie spierdzielonej dwojce.
Rocky 2,3,4,5 Big Grin

************
Dwójki są czasem jeszcze dobre, choćby Terminator2 (a i trojka jest dobra).

Jednak z kolejnymi częsciami jest gorzej. Np Batman i Powrót Batmana rządzą 8) ale jak zrezygnował Tim Burton było już do dupy (Batman Forever, Batman i Robin, Batman Begins).

Tak samo Superman i Superman 2 są dobre, ale już Superman 3 i 4 to porażka
Nie zgodzę się z tobą. Rocky 2 był niezły (był niejako konieczną kontynuacją jedynki), dopiero następne części były do dupska. Aah i co masz do Batmana Beginsa? Dla wielu fanów komiksowego Batmana (w tym mnie) ta część jest uznawana za dobry powrót do czasów świetności Batmanów Tima Burtona. Aczkolwiek zgodzę się, iż Batman Forever i Batman i Robin to jedna wielka lipaaaaaaaaaaaaa.
Ale pieprzycie, wszystkie części Rockiego są zajebiste Wink
warsadal napisał(a):Ale pieprzycie, wszystkie części Rockiego są zajebiste Wink
Dokładnie, nawet te których nie nakręcili ;]
Hmmmmm....Blair Witch.Jedynka mierna,dwójka dużo gorsza Smile
^ ? (to apropo jedynki)
piła 2
omen 2,3,4
Ryhtyk napisał(a):omen 2,3,4

Nie no,trójka była taka sobie,czwórka zjebana po maksie ale dwójka to miodzik...
a gdzie tam, trojka zryta byla juz totalnie, no dwojka moze jeszcze ujdzie, ale to i tak nie to co jedynka, a czworke to w ogole nie wiem po chuj robili
Sobota napisał(a):^ ? (to apropo jedynki)

ogolnie wszystkie blair witch do dupy
Szczęki 3,4
Speed 2
Batman Forever, Batman I Robin
Stron: 1 2