09-06-2004, 01:35 PM
09-06-2004, 04:23 PM
TisH napisał(a):Na trasie...no wlasnie, ciekawe czy kiedys sie doczekamy koncertow Iced Earth i Blind Guardian w Polsce?Tak... Jeśli chciałbyś zobaczyć Ich w Polsce, to chyba sam musiałbyś wszystko zorganizować, łącznie z płacą dla Nich... Blind Guardian najbliżej to mógłbyś zobaczyć w Niemczech (ostatnio był koncert...)
09-06-2004, 05:47 PM
Niestety nie znam sie na organizowaniu koncertow
I bardzo zaluje, ze nie pojechalam rok temu na koncert BG w czeskich Pardubicach. 


10-12-2004, 02:18 PM
Iced Earth - Bardzo mi się ten zespół podoba... ich muzyka jest specyficzna ich styl łatwo rozpoznawalny, łączą w swojej muzyce drapieżne szybkie, cięte zagrywki gitarowe z bardzo klimatowymi prostymi melodiami. Muzyka piękna, melodyjna, emocje przeplatają się z ciężkimi gitarami i perkusją. A wszystko w pięknym klimacie.
Ich płyty no cóż dla mnie pomysł genialny: każda płyta ma jakby swoją osobną tematykę, wokół której wszystko się kręci, kto słucha ten wie, kto nie temu podam przykłady:
- "Dark Saga" z 1996 - opowiada historie komiksowego Spawna, i jest na nim w całości oparta.
- "Something Wicked This Way Comes" z 1998, dużo opowiadania. Powiem w dużym skrócie: mianowicie opowiada o losach cywilizacji obcych którzy żyli na ziemi przed ludźmi, później żyli wsród ludzi przybierając ich formę cielesną, w końcu zjawił się ich Wybawca który zniszczył ludzką rasę, a ziemia powróciła w ręce obcych.
- no i najnowsza "The Glorious Burden" - opowiada historię USA i wojny secesyjnej.
Według mnie najnowsza płyta jest niestety najgorsza
Zmiana wokalisty wyraźnie nie wyszła zespołowi na dobre.
Obecny wokalista Tim Owens jest niezły, ale Matt Barlow był niezrównany i niezastąpiony, bez niego Iced Earth to już nie to samo. Co jednak nie zmienia mojego poglądu że Iced Earth jest zespołem świetnym... który dażę ogromną sympatią
8)
Ich płyty no cóż dla mnie pomysł genialny: każda płyta ma jakby swoją osobną tematykę, wokół której wszystko się kręci, kto słucha ten wie, kto nie temu podam przykłady:
- "Dark Saga" z 1996 - opowiada historie komiksowego Spawna, i jest na nim w całości oparta.
- "Something Wicked This Way Comes" z 1998, dużo opowiadania. Powiem w dużym skrócie: mianowicie opowiada o losach cywilizacji obcych którzy żyli na ziemi przed ludźmi, później żyli wsród ludzi przybierając ich formę cielesną, w końcu zjawił się ich Wybawca który zniszczył ludzką rasę, a ziemia powróciła w ręce obcych.
- no i najnowsza "The Glorious Burden" - opowiada historię USA i wojny secesyjnej.
Według mnie najnowsza płyta jest niestety najgorsza

Obecny wokalista Tim Owens jest niezły, ale Matt Barlow był niezrównany i niezastąpiony, bez niego Iced Earth to już nie to samo. Co jednak nie zmienia mojego poglądu że Iced Earth jest zespołem świetnym... który dażę ogromną sympatią
8)
10-12-2004, 10:06 PM
Hmh... Widzę, żę nie jestem jedyną osobą o takich a nie innych poglądach... Nieźle znasz tematykę (Master Grucha ^^) i masz podobne zdanie... Owens to dobry wokalista, ale nie do Iced Earth... Matt, WRACAJ !!
10-12-2004, 11:00 PM
Obawiam się że Matt nie wróci, pracuje (jak już było wcześniej w tym temacie wspomniane) w jakimś urzędzie w USA, podobno całkowicie skończył z muzyką... szkoda. (Ale jak najbardziej ma do tego prawo, to jego życie i on decyduje co chce robić i gdzie chce pracować.)
Anonymous
10-13-2004, 03:27 PM
Czym tu się martwić wg. mnie Tim Owens bardzo dobrze sobie radzi, w końcu przed Iced Earth śpiewał w Judas Priest... 8) Jednak mimo swoich zdolności niezbyt pasuje do Iced Earth.
Zespół lubię i szanuję oczywiście. Iced Earth trzyma się mocno, nie zmienia stylu, stale nagrywa znakomite albumy i dostarcza fanom wiele wspaniałych, niebanalnych utworów.
Zobaczcie że Glorious Burden wcale nie jest taki zły... dorównuje nawet Horror Show czy Burnt Offerings http://www.allmusic.com/cg/amg.dll?p=amg...88c05oa~T2
PS: Patrzcie na ilość gwiazdek
Zespół lubię i szanuję oczywiście. Iced Earth trzyma się mocno, nie zmienia stylu, stale nagrywa znakomite albumy i dostarcza fanom wiele wspaniałych, niebanalnych utworów.
Zobaczcie że Glorious Burden wcale nie jest taki zły... dorównuje nawet Horror Show czy Burnt Offerings http://www.allmusic.com/cg/amg.dll?p=amg...88c05oa~T2
PS: Patrzcie na ilość gwiazdek
10-13-2004, 08:39 PM
Wiem, że Matt nie wróci... Pracuje w Department of Homeland Security... Owens nie jest zły, ale nadal twierdzę, że nie pasuje do IE...
Anonymous
10-13-2004, 09:11 PM
Ryu Yamino napisał(a):Wiem, że Matt nie wróci... Pracuje w Department of Homeland Security... Owens nie jest zły, ale nadal twierdzę, że nie pasuje do IE...pasuje czy nie, trzeba się przyzwyczaić... powtarzam nie jest źle, zawsze mogło być gorzej

10-13-2004, 10:22 PM
DeMoN.|. napisał(a):pasuje czy nie, trzeba się przyzwyczaić... powtarzam nie jest źle, zawsze mogło być gorzejMasz racje... nie ma wyjścia.
---
Podobno ma ujrzeć światło dzienne druga płytka Demons & Wizards

10-14-2004, 06:03 AM
Tak, zawsze mogło być gorzej... IE mogło się rozejść... Ale brakuje mi też wokalu Schafer'a (vide Stormrider) A co do drógiego albumu D&W... Hmh, nie przeczę, że nie będę czekał z niecierpliwością... Ale to tak trochę off...
10-14-2004, 08:07 AM
Iced Earth..... przesłuchałem kilka kawałków i mi sie nie podoba. Poprostu wole troszke inne klimaty.
10-14-2004, 08:54 PM
Czasami bywam na maratonach rpg-maniaków. Grają po 24h non-stop i zawsze puszczają Iced Earth
Potem przez około tydzień mam dość tej kapelki, ale w sumie ich lubię.

Anonymous
10-15-2004, 12:55 PM
Mefisto napisał(a):Iced Earth..... przesłuchałem kilka kawałków i mi sie nie podoba. Poprostu wole troszke inne klimaty.Przesłuchanie "kilku kawałków" nie daje ci obrazu całej twórczości IE... (może nie trafiają w twój gust)
PS:może wyszło trochę niezrozumiale, ale myślę że domyślisz się o co mi chodzi

10-15-2004, 03:23 PM
DeMoN.|. napisał(a):Mefisto napisał(a):Iced Earth..... przesłuchałem kilka kawałków i mi sie nie podoba. Poprostu wole troszke inne klimaty.Przesłuchanie "kilku kawałków" nie daje ci obrazu całej twórczości IE... (może nie trafiają w twój gust)
PS:może wyszło trochę niezrozumiale, ale myślę że domyślisz się o co mi chodzi
DeMoN dla mnie twój post jest niezrozumiały - Mefisto przecież pisze że słyszał tylko kilka kawałków, a tym samym zdaje sobie sprawe że nie ma obrazu całej twórczości... po co piszesz mu rzeczy które on wie?