Sadzie iz przydałoby sie powiadomienie o nowych tematach w działach, Admini faorum, pomyślcie o tym, to zapewne zwiekszyłoby szybkosć odpowiadania na nowe tematy...
Osobiście uwazam że na forum jest "burdel" co do EDIT POST-hmm ja bym edytował tylko bluzgi co nie których, jeśli np. jedna osoba obraza drugą urzyłbym opcji "BAN" i koniec z tym pięknym forum, ogólnie dużo rzeczy nie ejst dopracowanych, brak jakiejkolwiek oragnizacji prowadzi do nikłych rezygnacji...
BuRDeLu JEszczE NIE ma, ALE stARam SIĘ jak moGĘ...
Raczej burdelu nie ma :!: :!: :!:
Nie, myślę, że odkąd nie ma Pingwina to jest OKay.
Nie ma to jak wygrzebać dawno zapomniany temat, który już dawno stracił ważność...

hock:
zdenka88 napisał(a):Osobiście uwazam że na forum jest "burdel" co do EDIT POST-hmm ja bym edytował tylko bluzgi co nie których, jeśli np. jedna osoba obraza drugą urzyłbym opcji "BAN" i koniec z tym pięknym forum, ogólnie dużo rzeczy nie ejst dopracowanych, brak jakiejkolwiek oragnizacji prowadzi do nikłych rezygnacji...
Skoro jest tak beznadziejnie, to po co się tu pokazujesz ?
Cały czas, tylko burdel, beznadzieja, burdel itd.
Wybacz, za tą wypowiedź, ale ileż można...
Prisca napisał(a):zdenka88 napisał(a):Osobiście uwazam że na forum jest "burdel" co do EDIT POST-hmm ja bym edytował tylko bluzgi co nie których, jeśli np. jedna osoba obraza drugą urzyłbym opcji "BAN" i koniec z tym pięknym forum, ogólnie dużo rzeczy nie ejst dopracowanych, brak jakiejkolwiek oragnizacji prowadzi do nikłych rezygnacji...
Skoro jest tak beznadziejnie, to po co się tu pokazujesz ?
Cały czas, tylko burdel, beznadzieja, burdel itd.
Wybacz, za tą wypowiedź, ale ileż można...
Ej, ale ten post był pisany jak widzę 25 sierpnia ubiegłego roku, więc o cóż tak się rzucasz? Spokojnie.

Ktoś wygrzebał niedawno ten temat nie wiadomo po co.
Aj... przepraszam...
Dwie rwane noce mi nie służą... Ehh...
Szczerze to właśnie przez takie "wygrzebywanie ze śmietnika" starych, przedawnionych postów robi się nieporządek na forum....
Prisca napisał(a):Aj... przepraszam...
Dwie rwane noce mi nie służą... Ehh...
Zdarza się

. Mi nic nie służy jak sam widzę po sobie, bo ostatnimi czasy gorsze niż ta Tobie wpadki mi się zdarzają.
Dobra, znów OT.