Napisał już co najmniej trzy (przynajmniej ja tyle jego powieści przeczytałem)

jak dla mnie te powieści to po prostu dłuższe opowiadanka. Chodziło mi o coś bardziej rozpisanego

Zgadzam się z Wami ! Książki o egzorcyście są super - takie bliskie sercu

. Swego czasu Pilipiuk pisał też opowiadania o Wędrowyczu dla Clicka Fantasy, ale nie wiem czy pisze dalej, nie wiem nawet czy magazyn się jeszcze ukazuje. Może ktoś czytał ?? po przeczytaniu jednego z nich o tym jak Jakub wylądował w Śródziemiu

, ze muszę mieć te książki

Czytałem te opowiadania z Click Fantasy, tylko że to o tym Śródziemiu to nie było Pilipiuka, to ktoś napisał i za jego zgodą zostało to opublikowane.
Czytałem to o Śródziemiu - kupa wielka jak stąd do Japonii. Od razu widać, że to nie ten sam Wędrowycz

Wędrowycz ma to dobre, że bawi i uczy

(np. pędzenia bimbru ;>) Czytałem wszystkie opowiadania, najlepsze książki w moim życiu (z tych do śmiechu oczywiście). Polecam każdemu.
A "Mielony" i "Schabowy" (or smoething) ?

Ja czytałem narazie "Kroniki Jakuba Wędrowycza" i jakoś nie zachęciły mnie do bliższego poznania innych. Fakt, że lekkie, łatwe i przyjemne, ale w kółko jest to samo. Inne jego książki są lepsze czy mniej więcej taki sam poziom?
^
Skoro Ci się Wędrowycz za pierwszym razem nie spodobał, to nawet nie sięgaj po następne części bo będziesz potem jojczał, że dla Ciebie to była strata czasu.
Lepiej złap się za inne książki Pilipiuka, np. '2586 kroków'.
Wędrowicz uber kvlt. Najbardziej podobało mi się opowiadanie z hotelem i bandą satanistów

Sobota napisał(a):Wędrowicz uber kvlt. Najbardziej podobało mi się opowiadanie z hotelem i bandą satanistów 
"Hotel pod Łupieżycą"
a co z operacja dzien wskrzeszenia to jest dopiero ksiazka na wypasie. najlepsza jaka chyba w zyciu czytalem poprostu genialna w kazdym calu
